Matka Ziemia i Puja do Mahalakshmi, Musimy zrozumieć wartość Matki Ziemi, 21.08.1983 Surbiton Ashram, Anglia

Dziś musimy dowiedzieć się o połączeniu Sahaja Yogi z Matką Ziemią. Bardzo ważne jest to, że musimy zrozumieć wartość Matki Ziemi. Ona była bardzo dobra dla was wszystkich, wchłaniała wasze wibracje. Poza tym dała wam także wszystko to, co widzicie wokół. Dlatego dzisiaj musimy zrozumieć związek i symboliczne wyrażenie Matki Ziemi w nas samych.

Wcześniej mówiłam wam o tym, że Kundalini, która jest zwinięta w trzy i pół zwoju, umiejscowiona jest w trójkątnej kości. Ta siedziba Kundalini nazywa się ‚Mooladhar’ i jest reprezentowana we Wszechświecie przez Matkę Ziemię. A na pujy jest prezentowana jako Kumbha. Nie wiem, czy przygotowaliście Kumbhę, czy nie? Przygotowaliście? Tak.

Kumbha jest tutaj. Jak dotąd, w rozwoju naszej świadomości staraliśmy się zrozumieć Boga Wszechmogącego i wszystkie pozostałe pięć elementów, które nazywamy ważnymi. I również świadomość poruszała się w kierunku zrozumienia wszystkich pozostałych czterech elementów oprócz Matki Ziemi. l tak właśnie powinno było być. Dopóki zrozumienie wszystkich tych czterech innych elementów nie osiągnie określonego poziomu, Matka Ziemia nie może się przejawić.

Jeśli na przykład, zablokowane są w was cztery czakry, nie możecie podnieść Kundalini, nie możecie dać Samorealizacji. Nie możecie uczestniczyć w masowym procesie ewolucji. Dlatego istniały ‘yagye’, wszelkie inne sposoby pobudzania czterech elementów. Oni czcili wodę i czcili powietrze, niebo, sklepienie niebieskie, światło. l tak doszli do epoki Chrystusa, kiedy oddawali cześć światłu.

Ale dzisiaj, kiedy jesteśmy w tej współczesnej Sahaja Yodze, faktycznie jesteśmy na poziomie Matki Ziemi, ponieważ to jest era Wodnika. A Wodnik to jest to samo co Kumbha – czyli Matka Ziemia. Więc jesteśmy na poziomie Matki Ziemi. Możecie to także zobaczyć w świadomości istot ludzkich; mówię nie tylko o mężczyznach, ale także o kobietach i mężczyznach. Świadomość zmierza bardziej w kierunku kobiecego przejawu życia. Ale tak głupi jak są ludzie, bardzo głupie były też feministki, bo walczą na poziomie racjonalności, ekonomii, polityki – wszystkiego, co bezużyteczne.

Jeżeli dążycie do osiągnięcia równości w tych dziedzinach, stajecie się mężczyznami, po prostu stajecie się jak mężczyźni. Jeśli jesteście kłótliwe, jeśli jesteście racjonalne, jeśli mówicie jak mężczyzna, jest to męski rozwój. Ale rozwojem Matki, rozwojem kobiecości, nie jest równość w odniesieniu do sposobu, w jaki mężczyźni byli głupi. Nie ma sensu konkurować z mężczyznami w ich głupocie, dostateczna ilość głupoty została już dla nas stworzona.

Cały dzisiejszy świat, wyraża ten ich bezsens, czyli konkurencję, agresję, ucisk. Więc druga strona, kobieca, którą nazwano zdominowaną, ciemną stroną, uciskaną itp., musi wyrazić się w inny sposób. Cały sposób, styl muszą zmienić. Należałoby zrozumieć, dlaczego w chrześcijaństwie, nawet w judaizmie, w jakiejkolwiek religii, nawet hinduizmie i w innych, ale co zaskakujące, bardziej w chrześcijaństwie, po prostu zabrakło miejsca dla Maryi. A muzułmanie nawet zwieńczyli to, całkowicie ignorując Fatimę. A na dodatek, zobaczycie, że wśród chrześcijan, święcenia lub jak to nazywacie, nie są dawane paniom, kobietom, chociaż Chrystus nie narodził się z mężczyzny. Ale to w żaden sposób nie oznacza, że ​​konkurujecie z mężczyznami w ich głupich przedsięwzięciach, którymi praktycznie doprowadzili ten świat do ruiny. Więc dzisiaj musimy zrozumieć, że nadszedł czas na rozwijanie matczynych cech. Nawet mężczyzna, kiedy tylko przejawi matczyne cechy, stanie się wspaniałym człowiekiem. Podobnie jak Chrystus – kiedy przejawił współczucie, nazwano Go świętym.

A więc jakość kobiety jako Matki – Bogini zawsze spełnia rolę Matki – jest siłą, odgrywającą najważniejszą rolę w zainicjowaniu Sahaja Yogi. Powiem wam, jak Ona inicjuje. Podam analogię, ale w analogii nie należy przesadzać. Jako mądrzy Sahaja yogini, nie powinniście przesadzać. Powiedzmy, że jest zero, ono nie ma znaczenia. W ten sam sposób Bóg Wszechmogący nie ma znaczenia, dopóki nie umieścicie przed nim [przed zerem], [cyfry] jeden lub dwa. To jest zero. To istnieje, ale nie ma zdolności ani siły, by wyrazić siebie. Więc to jest zero. W ten sposób powinniśmy powiedzieć, że męski wzrost wynosi zero. Podam wam inną analogię, aby to zrozumieć.

Jeśli widzicie linie wysokiego napięcia, przechodzące nad waszymi głowami, one są całkowicie nieszkodliwe, nie ma problemu. W Delhi mieliśmy możliwość nabycia dużego kawałka ziemi, nad którym przechodziły linie wysokiego napięcia. Mogliśmy go mieć za darmo. Zapytałam: „W czym problem?” Powiedzieli, że mogą sprawiać problemy tylko w przypadku, kiedy będą miały kontakt z Ziemią. Więc dopóki ta rzecz o dużej mocy – cokolwiek to jest – nie jest połączona z ziemią, to nie ma w ogóle żadnego znaczenia. Ale Ziemia bardzo różni się od tej dynamicznej mocy, która przepływa przez te przewody, które są równe zeru, które nic nie znaczą. Można ją porównać z macicą kobiety, która jest Kundalini. Czym jest macica? Jeśli jest ona Kundalini, która wyraża Kundalini w postaci fizycznej; to znaczy, że Matka Ziemia jest również jak macica.

Jaką więc rolę spełnia macica? Przyjmuje spermę, co jest po prostu frywolnym aktem mężczyzny lub można powiedzieć, po prostu agresją, a następnie ona odżywia – opiekuje się nią, koryguje ją i pozwala rosnąć, przejawiając nie agresję, lecz wielkie współczucie i mądrość, do czasu aż dorośnie i zostanie wydalony poza macicę.

Więc idea macicy jest taka, że ​​ekspresja musi zaistnieć w taki sposób, żeby nie dominować. Ona nie dominuje nad embrionem. Gdyby dominowała, jak on mógłby się rozwijać? Więc odżywia go i sprawia, że ​​rośnie. Tym jest dzisiejsza Sahaja Yoga. Teraz Matka Ziemia jest jedyną, która jest w was symbolizowana jako ‚Mooladhar’, symbolizowana jako Adi Shakti, siedząca tutaj przed wami, by was odżywiać, abyście wyrośli na nowe osobowości – dojrzałe osobowości. Musimy zrozumieć tę koncepcję.

Więc kobiety Zachodu muszą zrozumieć, że bezsensowne idee, które przejęły od mężczyzn należy całkowicie odrzucić. Najpierw muszą stać się kobietami. Te kobiety, które po prostu mówią jak mężczyźni, nigdy nie pomogą Sahaja Yodze. Muszą być jak ta Matka Ziemia, która wam pozwala robić z Nią co chcecie. Mam na myśli, że wy ludzie, byliście tacy głupi eksploatując Ją do maksimum. Nie tylko to, ale Ona także znosi wiele absurdów.

Ale potem nadchodzi czas, kiedy Ona staje się wybuchowa, potem ​​zaczyna pochłaniać ludzi. A gdy pochłania ludzi, wtedy macie trzęsienia ziemi, susze, to i tamto. Wszystkie te zjawiska zaczynają się pojawiać i ludzie pogrążają się w tych problemach, za co obwiniają Matkę Ziemię. Od problemów, które stworzyli ludzie z powodu agresywnego charakteru – a nawet agresji wobec Matki Ziemi, muszą oni zapłacić dywidendę. I płacą. Teraz, aby położyć kres tej agresji, niosącej ze sobą wszelkie możliwe zniszczenia, należy się cofnąć i rozwinąć w sobie poczucie całości, współczucia. Do czasu, aż zrozumiecie całość, całość, kompletność jako całość – to jest macica, to jest wasza Matka.

Tak długo, jak staracie się być indywidualistą, nie możecie być dobrym Sahaja yoginem. Musicie stać się jednym z całością. Teraz musimy sami się z tym zmierzyć, jest to bardzo ważne. Szczególnie na Zachodzie musimy bardzo wyraźnie zobaczyć, na jakim poziomie jesteśmy. To bardzo ważne. Przede wszystkim zobaczmy, gdzie jest nasza uwaga. Zadajmy pytanie. Jesteśmy Sahaja yoginami i to Sahaja yoginami wśród swoich, a czasami dziwię się, że nawet teraz uwaga może być bardzo niewłaściwa. Prosta rzecz, na przykład możemy mieć uwagę na sprawach materialnych: „To jest moje – to jest twoje; powinienem mieć swoją prywatność”. Wtedy wchodzicie w kolejną sferę agresywności.

Jeśli próbujecie mieć swoją własną prywatność, to pozbawiacie innych ich prywatności. To było w porządku, kiedy nie byliście Sahaja yoginami, mieć swoją prywatność, ponieważ musieliście się rozwijać w swojej prywatności, w tamtym czasie. Ale po przyjściu do Sahaja Yogi musicie stać się jednością ze wszystkimi – to jest bardzo ważne. Przed Sahaja Yogą byliście inni i po Sahaja Yodze jesteście inni. Po Sahaja Yodze cała koncepcja musi się zmienić. Bo teraz staliście się częścią całości, aby poczuć, że jesteście jednym z całością, powinniście spróbować porzucić wszystkie swoje indywidualistyczne zachowania.

Bardzo często słyszy się teraz: „Tak, podoba mi się to, podoba mi się tamto”. To bardzo powszechne – „podoba mi się”. Bardzo powszechne. Ale Sahaja yoginowi nie przystoi mówić czegoś takiego. Jak mogłabym mówić, że coś mi się podoba? Pomyślcie o matce, która musi nosić [w swym łonie] dziecko, musi urodzić dziecko, opiekować się dzieckiem, zaspokajać potrzeby dziecka, chronić dziecko, szkolić dziecko. Jak ona może powiedzieć – „lubię to” czy „lubię tamto”. Gdzie jest na to czas, aby myśleć, co lubicie, a czego nie? „Lubię to jedzenie, lubię tamto jedzenie”. Skąd brać na to czas? Skąd brać na to energię? Gdzie jest uwaga? Uwaga skupiona jest na wychowaniu dziecka.

W ten sam sposób Sahaja yogin musi wiedzieć, że rodzi się w nim dziecko – Duch. Duch jest dzieckiem, które narodziło się w nim [w Sahaja yoginie], a teraz musi je odżywiać przy pomocy Kundalini. Musi je poić, musi o nie dbać. Musi sprawić, że będzie rosnąć. Więc, gdzie jest czas na inne bezsensowne rzeczy? Macie na ręku dziecko. Wszyscy jesteście matkami opiekującymi się swoim dzieckiem – którym jest wasz Duch. Więc skąd brać czas na te wszystkie rzeczy?

Na co należy zwrócić uwagę: „Co mogę zrobić, aby uszczęśliwić to dziecko, żeby to dziecko rosło, żeby to dziecko całkowicie się we mnie zamanifestowało”. Matka wraca na miejsce, gdy tylko dziecko stanie się dorosłe.

Więc teraz w was, to macierzyństwo musi przejąć kontrolę a nie Ojcostwo. Macierzyństwo wobec siebie. Zachowanie powinno być takie, jak Matki wobec dziecka. W jaki sposób jej uwaga skierowana jest na dziecko? W codziennym życiu możecie zobaczyć, jak się zachowujemy. Nawet teraz widziałam ludzi bardzo zainteresowanych jedzeniem. Gdzie jest czas? Gdzie jest uwaga? Jak możecie tak bardzo martwić się o swoje jedzenie? Martwić się o swój nocleg, martwić się o swoje zdrowie; martwić się o to czy tamto? Tutaj macie martwić się o swoje dziecko, które teraz macie w sobie.

I dlatego dziecko jest zaniedbane, i czasami okazuje się, że dziecko choruje lub czasami zapada w śpiączkę, albo nawet może umrzeć. Tak więc sytuacja jest teraz zupełnie inna dla Sahaja yoginów: „Jak siebie leczyć?” Jak traktować tych, którzy nadal uganiają się za jedzeniem i wszystkimi tymi bezsensownymi rzeczami. Widziałam Sahaja yoginów, których uwaga przez cały czas skupiona jest na jedzeniu. Jak oddanie może pojawić się w człowieku, który tak bardzo jest oddany nawykom żywieniowym?

Tak jak widzieliśmy, być może widzieliście – niektórzy z was – jaskinie Ajanta [Adżanta]. Jaskinie Ajanta budowano przez dziesięć pokoleń. przez dziesięć pokoleń! Oni zbudowali je w miejscu, gdzie na początku nie było nawet wody. I dzień po dniu, tysiące ludzi, bez żadnej zapłaty, niczego nie dostając, wybudowało je.

Bez jedzenia – niewątpliwie! Jadali jakieś owoce gdzieś tam, ale ich poświęcenie dało im moc, aby to zrobić.

Ale to poświęcenie można rozwinąć tylko wtedy, gdy zdacie sobie sprawę z tego, że musicie być Matką dla swojego dziecka. Teraz, jeśli matka jest brzydka, dziecko też będzie brzydkie. Ponieważ to matka wyraża się w dziecku. Ona nie dominuje dziecka, ale z pewnością może zepsuć wizerunek dziecka. I tak właśnie się dzieje, gdy my, Sahaja yogini, nie troszczymy się o opiekę nad naszym Duchem i nasz duchowy wzrost.

Nawet teraz, będziecie zaskoczeni tym, że 50% ludzi pisze do Mnie listy: „Matko, nadal jestem opętany, pracowałem cytrynami i chilli, przychodzę do Ciebie po to i tamto”. To postawa bardzo niskiego sortu. Myślę, że nawet po tylu latach, jeśli jesteście opętani, powinniście siebie szubitować codziennie sto osiem razy.

Osobiście uważam, iż jest to bardzo mierne zachowanie, po tym, jak wasza Matka tak ciężko z wami pracowała; nadal jesteście tacy sami, powracając z okropnym pomysłem przynoszenia wszelkiego rodzaju problemów waszej Matce. Oznacza to, że nie opiekowaliście się swoim dzieckiem.

Teraz w Sahaja Yodze, to nie jest dziecko, które jest indywidualnym dzieckiem, którym musicie się opiekować. To jest to, co należy zrozumieć. To jest to, czego zupełnie nie dostrzegamy, zwłaszcza intelektualiści. Oni myślą, że to jest ich własne dziecko, które powinno być w porządku, nie obchodzą ich inne dzieci. Albo nie ma [dla nich] znaczenia, czy macie połączenie z innymi czy nie. To bardzo powszechne. Bo to racjonalność daje im taki punkt widzenia: „Och, mój Duch jest w porządku, moje wibracje są w porządku, więc jest w porządku, jeśli nie pójdę na puję, lub jeśli nie idę na jakąś kolektywną akcję, lub jeśli nie wspieram jakiejś pracy kolektywnej, albo jeśli nie przyjmuję odpowiedzialności za Sahaja Yogę. Ponieważ, kiedy stajecie się kolektywni, bierzecie na siebie odpowiedzialność. Więc jesteście z siebie zadowoleni: „To dobrze, że nie muszę brać na siebie żadnej odpowiedzialności”. „Wszyscy Sahaja yogini są źli, albo niektórzy z nich są źli. Nie mam z nimi nic wspólnego” i to jest tak, tak i tak.

Ale w Sahaja Yodze macierzyństwo jest uniwersalne. Bo powiedzmy, że jesteś nosem, to ktoś jest okiem; jeśli jesteś uszami, ktoś jest ustami. Dlatego ważne jest, abyście zrozumieli, że jeżeli jakiś Sahaja yogin ma kłopoty, to i wy macie kłopoty. Jest to zagrożeniem dla waszego wzrostu; jest to zagrożeniem dla waszego wzrostu, ponieważ to Całość wzrasta. Oczywiście ci, którzy są absolutnie bezużyteczni, będą stopniowo wyrzucani. To właśnie robi Matka. Oni zostaną całkowicie wyrzuceni, tak daleko, że nigdy nie wrócą.

Ale o takich ludzi nie musicie się martwić, zostaną wyrzuceni. Będzie im dana szansa, dostaną pewien kredyt, będzie im okazana łaska, ale ostatecznie zostaną wyrzuceni. Więc nie musicie się martwić. Ale musicie martwić się o Całość. I musicie wziąć na siebie odpowiedzialność. Ci, którzy nie biorą na siebie odpowiedzialności, nie są ludźmi, którzy już rozwinęli swoje dziecko – czyli Ducha. Każdy rodzaj odpowiedzialności, który możecie podjąć, zastanówcie się, jakie obowiązki możecie podjąć. Dlatego większość z nas ma złe Vishuddhi, ponieważ nie bierzemy na siebie odpowiedzialności, a jakąkolwiek odpowiedzialność bierzemy, musimy być w tym dużo, dużo, dużo bardziej odpowiedzialni niż zwykli urzędnicy państwowi. Czasami słyszymy jednym uchem i tym samym wypuszczamy nie pozwalając temu nawet wejść do głowy.

Trzeba więc zrozumieć swoją odpowiedzialność za dziecko, musicie opiekować się tym dzieckiem.

Odpowiadacie również za Całość. A teraz to, jak ustanowić połączenie między waszym Duchem, czy utrzymać połączenie pomiędzy Duchem a łonem lub Kundalini, jest największym problemem, z którym wszyscy się stykamy, Nasze połączenia są bardzo luźne, i dlatego ta Kundalini nie może opiekować się Duchem.

Zastanawiam się, czy zauważyliście, że w Sahaja Yodze, możecie manewrować Kundalini, ale nie Duchem. Możecie podnieść rękę – Kundalini się poruszy. Możecie nią [Kundalini] manewrować. Możecie zrobić bandhan, Ona będzie rozprzestrzeniała się wokół. Ale co z Duchem? Nie możecie Nim manewrować. Jest tylko jedna mantra, która budzi Ducha, w tym sensie, że aby go zadowolić musicie powiedzieć, że jesteście Duchem. Ale nie możecie Nim manewrować. Musicie pobudzić Kundalini do troski o Niego, musicie doprowadzić Kundalini tutaj do serca, aby to dziecko, ten malutki płód, mógł się prawidłowo rozwijać, osiągając dojrzałość.

Tak więc po obu stronach – mężczyzn i kobiet, musimy zrozumieć, że jeśli jesteście mężczyznami, i jeśli jesteście dominującymi mężczyznami, to jest w porządku. Ale jeśli jesteście kobietami i jeśli dominujecie, wtedy trudno jest was wyleczyć w Sahaja Yodze, bo utraciłyście umiejętność bycia kobietą. Przede wszystkim na początku musicie być kobietą. Jeśli nie jesteście nawet kobietą, co wtedy możecie zrobić z trzecimi osobami, które nie są ani mężczyzną, ani kobietą?

Teraz mężczyźni, kiedy są dominujący, muszą zrozumieć, że muszą być współczujący. Muszą być mili, muszą być rozważni, ale nigdy podporządkowani, nigdy nie służalczy. To należy zrozumieć, że nie powinniście być służalczy. Teraz, jakie powinny być kobiety: wzniosłe, otwarte, wrażliwe – przyjmujące i rozwijające to wszystko.

Szokuje Mnie w jaki sposób na Zachodzie czasami mówi się do mężów. Żona tak mówi do pana X: „Nie zrobiłeś tego, nie zrobiłeś tamtego. Jak to położyłeś? Zrób to, zrób tamto, zrób to”. To nie jest kobiecy sposób działania, to, jak to robicie jest absolutnie niewłaściwe. Mówiąc mu, żeby coś zrobił, stajecie się męskie, a potem tracicie całkowicie tę moc odżywiania kobiecą miłością, która jest potęgą kobiety, a której kobiety nie rozumieją. Prostym przykładem jest moja wnuczka. Ona cały czas chce być stewardessą. Ona mówi: „Musiałaś także myśleć o byciu stewardessą”. Zapytałam: „Dlaczego? Co jest takiego wspaniałego w stewardessie?” Odpowiedziała: „To jedyny raz, kiedy możesz dawać komuś jedzenie”. Naturalny instynkt matki, który pozwala Mi patrzeć, jak jedzą. Same nie jedzą, chcą, aby jedli inni. Ale tego nie ma w koncepcji zachodnich kobiet, mówię wam. One tego nie rozumieją. „Dlaczego? Ja zrobiłam to, więc dlaczego on nie zrobi tego i tego.”

Waszym przywilejem jest robienie tych rzeczy właściwie, we właściwy sposób. Ale przypuśćmy, że ktoś jest bardzo dobrym mechanikiem, to kobieta zostanie także mechanikiem: „Ja zajmę się naprawą”. Ona nie jest tam do wykonywania pracy mechanika. Jest tam dla mechaniki emocji. W przeciwieństwie [do tego], zachowuje się po prostu na odwrót. Gdy mężczyzna wraca do domu; ona zleca mu zadania: „Musisz to naprawić, dlaczego pobrudziłeś mój dywan? Dlaczego to robisz? Oczyść to, weź to, zrób to”. Skończyła się cała jego mechanika emocji. Kiedy skończy się jego mechanika emocji, on jest bezużyteczny i wy jesteście bezużyteczne.

Mężczyźni też nie powinni wykonywać ich [kobiet] pracy. Pozwólcie im wykonywać swoją pracę. Myślę, że dzisiaj na Zachodzie jest to jeden z największych problemów, że mężczyźni nie są mężczyznami a kobiety nie są kobietami.

Widzę, że jakość jest tak okropna, że nie wiem, jak sobie radzić z tym pomieszaniem. Musicie zrozumieć tę bardzo prostą rzecz w życiu, że jeśli jesteście hybrydami, nie możecie mieć cech Sahaja yogina. Jeśli to pomieszacie, to jest bardzo niewłaściwe, czyż nie? Więc kobieta musi starać się być kobietą a mężczyzna musi starać się być mężczyzną.

A teraz zobaczmy, jaka jest sytuacja mężczyzny jako męskiego wpływu na rozwój świadomości? Zatem, gdy pojawiła się męskość, rozwinęliśmy naukę. Rozwinęliśmy całą tę wiedzę, wszystko to, co jest na zewnątrz. Teraz wszystko jest gotowe. Teraz kobieta musi się pojawić. Mówię w bardzo abstrakcyjny sposób; nie myślcie o kobiecie, ale można powiedzieć, o kobiecości. Kobieca natura musi teraz się rozwinąć. Teraz wszystko jest gotowe, musi po prostu zaiskrzyć. Wszystkie czakry są gotowe, teraz obudźcie Kundalini. Kundalini jest tak samo ważna jak inne czakry. Więc teraz obudźcie Kundalini.

Zachowanie Kundalini i sposób jej działania są zupełnie inne od trybu działania czakr. Jeśli Kundalini stanie się czakrami, a czakry staną się Kundalini, jak poradzicie sobie z Sahaja Yogą? Ale musimy przyjąć naszą własną naturę z całą godnością i dumą; w żadnym wypadku nie czujcie się źle. Gdy mężczyzna siedzi na koniu, kobieta też chce siedzieć na koniu. Po co kobieta ma dosiadać konia, nie rozumiem. Tutaj wszystkie kobiety siedzą na koniu. Staną się takie jak konie. Myślę, że połowa waszej rodziny królewskiej wygląda jak konie, czyż nie? Tak myślę. Ich twarze wyglądają jak u koni. Więc kobiety nie muszą robić tych wszystkich rzeczy, które mężczyzna już zrobił.

Na przykład, pewna osoba, mężczyzna musi przyjść i wykonać określoną pracę. Teraz wy to zrobiliście. A teraz inna osoba musi wykonać tę pracę. Więc spójrzcie też na sytuację Boskości. Cała komplikacja tkwi w tym, że raz coś zostało zrobione, a ktoś inny przychodzi i chce zrobić to samo. Czy nadążacie za Mną? Więc cała energia jest całkowicie zmarnowana. Zostały wykonane całe przygotowania na nadejście ery Wodnika, aby unieść Kundalini w górę, i żeby wszystko się wypracowało w taki sposób, że lewa i prawa [strona] spotykają się i wszyscy stajecie się oświeceni. Chodziło o to, żeby podzielić całą pracę z właściwym zrozumieniem.

Zobaczmy, jak została stworzona sama Matka Ziemia, to jest również bardzo proste. Najpierw ruch energii zaczął płynąć. Teraz jest to energia połączona, tak? Następnie połączona energia krążyła w kółko, w ten sposób. A kiedy stwardniała, nastąpił Wielki Wybuch. Kiedy miał miejsce Wielki Wybuch – teraz jest to męska praca – w męskim stylu, ponieważ Matka Ziemia nadal nie została stworzona, zatem te małe odłamki znowu wirowały w kółko. Wraz ze wzrastaniem prędkości ruchu zaokrągliły się. Spośród nich wybrano Matkę Ziemię do jednego typu pracy. Nic nie róbcie – teraz zachowajcie ciszę. Na Matce Ziemi z wody powstało życie, pojawił się węgiel. Wszyscy w tym pomagali i została stworzona istota ludzka. Potem mężczyźni zaczęli doskonalić swoje społeczeństwa. Wszystko, co można zrobić przy pomocy ich ego zostało już zrobione, jest teraz skończone.

Zakończyli oni swoją pracę i teraz mają wolne, można by powiedzieć. Teraz kolej na łono, albo można powiedzieć, na Kundalini, która czekała przez te wszystkie lata, odpoczywała, czekała na ten moment.

Więc nazywamy to: „Nadszedł czas kwitnienia”. W tym czasie Kundalini musi wznieść się i zapalić w taki sposób, aby nastąpiło zakończenie całej pracy – to jest proste. Czy teraz rozumiecie? Więc nie ma współzawodnictwa pomiędzy mężczyznami i kobietami, ale ich styl pracy jest inny. Jeśli to rozumiecie, dalej będzie miała miejsce rewolucja tylko tego właśnie rodzaju i nie przerodzi się w bunt. W rzeczywistości kobiety buntują się przeciwko mężczyznom i to jest bez sensu. To taki ból głowy, że coś tworzycie, dajecie możliwości rozwoju, przychodzi druga strona, powołana do ukoronowania dzieła, a zaczyna się buntować.

A więc rewolucja musi nastąpić, a ta rewolucja jest możliwa tylko wtedy, kiedy zrozumiemy, jaka część pozostaje teraz do zrobienia. Czy dobrze mnie rozumiecie? Więc teraz tą częścią jest Realizacja, nasze przebudzenie Kundalini. W tym pomogą wam wasze cechy kobiece, a nie wasze męskie cechy. Dlatego mężczyźni muszą przestać być agresywni. Ponadto, ponieważ są oni teraz Sahaja yoginami, muszą przyjąć cechy kobiece. Nie walki. Jeśli kobiety walczą, to nie są kobietami. Kobietom mówi się: „Jesteście bezużyteczne, do niczego się nie nadajecie”, więc teraz one próbują pokazać: „Nie, my też jesteśmy coś warte”. „Jeśli zjadłeś jedną wronę, my zjemy trzy”. Otóż, to zrozumienie i mądre postrzeganie powinno być takie: „Co musimy teraz zrobić, aby zmienić sposób i styl naszego życia?” Co w nim jest niewłaściwe? Nadszedł punkt zwrotny.

Teraz ewolucja nie jest wcale buntem. Ludzie sobie to niewłaściwie wyobrażają. To nie jest bunt, że ty mnie uderzyłeś, a ja uderzyłem ciebie – bijcie się dalej, poruszając się jak wahadło; widzicie ruch wahadła. To nie jest jak narodziny, to, że dzisiaj urodziłeś się jako muzułmanin, jutro urodzisz się jako Żyd, potem urodzisz się jako Żyd, potem rodzisz się jako Hindus, potem rodzisz się jako… to nie jest wahadło. To ruch spiralny.

Więc za każdym razem, gdy osiągacie ewolucję, jesteście na wyższym poziomie niż wcześniej. A więc ruch jest spiralny – widzicie mój punkt widzenia? Teraz, aby osiągnąć wyższą pozycję w całej naszej istocie, to, co powinniśmy zrobić, to zrozumieć, że od tego punktu do tamtego punktu musimy się wznieść – musimy wznieść się w taki sposób, aby poruszać się w ten sposób, żeby nie odbywało się to w sposób wahadłowy, ale w sposób spiralny. Aby poruszać się spiralnie, musicie użyć innego rodzaju siły. Cokolwiek używaliście do tej pory, musi być wyposażone w inny rodzaj siły, i to są kobiece cechy kobiet.

Ale gdzie są kobiece kobiety? One ubierają się jak kobiety, będą starać się być kobiece i tak dalej. To nie jest metoda. [Ma być] od wewnątrz, z serca. Kobiecego serca. Chrystus pokazał to w swoim życiu, On wybaczył. Tylko kobieta może wybaczyć, mężczyzna nie może, ponieważ jest agresywny. Jak może wybaczyć? Krishna nigdy nikomu nie przebaczył. On zabijał. Dobra królewska moda, jeśli tak jest, w porządku. Gotowe. On wybaczył do tego stopnia, żeby pokazać, że teraz przechodzi On na ruch spiralny i że teraz ludzie powinni rozwijać aspekty kobiece. Ale to nie znaczy, że zaczynacie chodzić jak kobiety lub dbać o szczupłą talię. Ponieważ to jest kolejna głupota. Ale macie być jak Matka. Starajcie się mieć nie ojcowskie, lecz kobiece aspekty. Ta dobroć, ta delikatność, powinny istnieć w zachowaniu wobec siebie nawzajem. Oczywiście ta siła też koryguje, czasem też się gniewa. Matka też czasami musi się złościć, zwłaszcza wobec osób, które nie radzą sobie dobrze ze swoim zachowaniem, Ona musi krzyczeć, karać, a czasami Ona także niszczy; to jest w porządku. Ale to zdarza się czasami, nie cały czas.

Więc właśnie teraz trzeba to zaakceptować. Aby być jak Matka Ziemia, musimy być wyrozumiali – Dhara. Daharaitey sadara. Ona jest wsparciem dla wszystkiego. Bierze wszystko, wibracje są zasysane; zobaczcie to, rozmawiajcie o tym. A teraz, po raz pierwszy po Realizacji, możecie zwrócić Jej to, co od Niej dostaliście. Możecie dać wibracje Jej drzewom, które zostały stworzone, możecie sprawić, że będą piękne. Możecie przekształcić kwiat w kwiat jeszcze piękniejszy. Teraz wszystko, co otrzymaliście od Matki Ziemi możecie dawać, ponieważ wasza Matka Ziemia jest teraz przebudzona w was. Więc zwracacie Jej wszystko to, co od Niej otrzymaliście i dajecie to innym. Hojność, wielkość serca, szlachetność, przebaczenie, miłość, uczucie, znoszenie wszystkiego dla miłości. A matka, aby ratować swoje dziecko, będzie głodować, zrobi wszystko, by uratować swoje dziecko, ma pełne poświęcenie dla swojego dziecka. To jest prawdziwa matka – takie matki, które macie obecnie, nie są ani matkami, ani kobietami. Ale to, o czym mówię, jest prawdziwym obrazem matki i macie [jej] wizerunek przed sobą.

Więc to jest to, co trzeba teraz rozwinąć, czy jesteście mężczyznami czy kobietami, jako Sahaja yogini musicie rozwinąć nową świadomość uczucia, miłość i współczucie. Gniew, porywczość, krzyczenie na ludzi, wrzeszczenie na ludzi – niewiele wam pomoże. Jeśli macie pomóc całości, sprzyjać wzrostowi całości, spróbujcie uczynić siebie osobę łagodniejszą, złośćcie się na siebie za to, że tracicie panowanie nad sobą i jesteście tacy nieżyczliwi dla innych. Wszystkie problemy powstały z powodu nadmiernego rozwinięcia cech męskich, ich przerostu. Osiąga to pewien punkt, osiągnęło teraz tak fatalny poziom, że musi opaść.

Ale także kobiecość, na niższym poziomie, bez Realizacji, może być o bardzo, bardzo małym sercu, tchórzliwa, [ona] może cały czas martwić się o własne dziecko. To co trzeba zmienić, to mieć miłość i uczucie do każdego Sahaja yogina, dla każdej osoby. Jeśli chodzi o walkę z innymi, wszyscy jesteście jednością, ale między sobą możecie troszczyć się o siebie nawzajem. Powiedzmy na przykład, że coś mnie boli w nosie, tutaj, Ja po prostu spróbuję go pocierać w ten sam sposób. Ale nie spróbuję odciąć sobie nosa, prawda? Albo uderzyć się w nos, nie zrobię tego? Więc [chodzi o] poczucie, że ten drugi jest mną samym; bądźcie uprzejmi i delikatni, próbujcie ulepszać i pomagać w ten sposób. Mam nadzieję, że wszystko zrozumieliście. Krótko mówiąc: musimy zmienić cały tryb, musi nastąpić radykalna zmiana w społeczeństwie Sahaja yoginów.

Teraz, jeśli są jakieś pytania, zadajcie Mi je, zanim zaczniemy puję.

Teraz problem rozwodu i tak dalej, widać ten szacunek. Problem lewego Nabhi, możemy o tym porozmawiać. O co chodzi? Zobaczmy. Ten problem pojawia się, gdy nie jesteście całością. W porządku? Teraz przypuśćmy, jak wam powiedziałam, że jeśli jesteście całością, to kim jest ten drugi? Wtedy będziecie, nawet jeśli będziecie musieli zranić. Na przykład, jeśli krew wypływa z mojego kciuka, naciskam mocno, żeby zatrzymać krew. To będzie bolało kciuk.

Ale trzeba zastosować rozróżnienie, bo tracę krew, która jest cenna, o wiele ważniejsza niż ból tego palca. Ale widzicie, to rozróżnienie trzeba osiągnąć. W Sahaja Yodze wszyscy możecie rozwijać swoje poczucie rozróżnienia. A kiedy rozwiniecie swoje poczucie rozróżnienia, stopniowo będziecie wiedzieli co robić. Na początku będziecie ranić, bez wątpienia, bo jesteście do tego przyzwyczajeni. Widziałam tu ludzi, którzy tylko na siebie szczekali, jak tylko się zobaczą, zaczynają szczekać. Jedziecie w dowolne miejsce w całym kraju, idziecie gdziekolwiek, oni zaczynają szczekać zupełnie bez powodu. Byłam zaskoczona. W szkole, poszłam tam, tam też wszyscy na siebie szczekają. Czy są pijani, czy nie, nie ma to znaczenia – to jest ten sam stan.

Ale po Realizacji, mówicie. Ponieważ czujecie się zatroskani, przejmujecie się. Ale mówicie w taki sposób, że osiągacie [dobry] rezultat. Zobaczcie mój punkt widzenia, kryterium jest to, że powinniście osiągać rezultaty. Ale przypuśćmy, że mężczyzna przyszedł po raz pierwszy i powiedziano mu: „Jesteś bucem”, wtedy naturalnie on zostanie zraniony; to bardzo powszechne. Pierwszego dnia ktoś wchodzi i mówicie: „Jesteś bucem”. Dzięki Bogu, jeśli nie zrozumie znaczenia słowa buc – to wszystko w porządku. Ale najpierw myślcie, żeby być delikatnym, uprzejmym, jak balsam, słodkim. Zobaczmy, poznajmy sposoby i metody; bardzo dobrym sposobem jest to, żeby wieczorem zapisać: „Ile słodkich rzeczy dzisiaj powiedziałem”.

Ale nie takie słodkie rzeczy, kiedy mówimy: „Wyglądasz pięknie”. Nie takie powierzchowne. To może dogadzać ego. Ale są takie słodkie rzeczy. Powiedzmy, że jest kilka bardzo dobrych słów, możecie powiedzieć coś w stylu: „Czy jest ci dostatecznie ciepło?” – bardzo słodki sposób zadawania pytań. Wtedy jest to bardzo proste; ale możecie tak powiedzieć. Po prostu – bardzo trudno jest ludziom nawet tak mówić, widziałam to. Dbanie o wygodę innych. Ktoś siedzi, chce wody. Siedzi zakłopotany. Po prostu szybko podajcie mu wodę.

Och, nie można tego oczekiwać. O Boże, podałeś mu wodę, „nie jestem jego służącym” – od razu pojawia się ta kwestia w głowie. Należy trochę próbować robić coś tu i tam. Lub czasami rozmyślając w czasie robienia zakupów, kiedy coś znajdziecie: „Och, wezmę to dla niego”. Tak robią dzieci. Obserwowałam dzieci cały czas, one myślą o swoich przyjaciołach – co mogą kupić dla innych. „To jest dobre dla mojego przyjaciela, to jest dobre dla…” Ona bardzo lubi te rzeczy, ona „lubi”. Wszystkie te małe, małe rzeczy. Czasami nawet drobiazg, jak np. wstajecie wcześnie rano, okazuje się, że inna osoba śpi po jednej stronie, jej koc jest po trzeciej stronie a poduszka po czwartej stronie. Więc po prostu połóżcie jej głowę na poduszce i okryjcie ją kocem. To jest praca matki. Nie ze strachu, ale z czystej miłości. Nawet jeśli jest zimno, a guziki są odpięte, możecie je zapiąć osobie, którą lubicie. Drobne rzeczy, które znacie. Kobiety znają bardzo drobne-słodkie rzeczy, które robią, co bardzo uszczęśliwia mężczyzn.

Ale teraz kobiety straciły ten zmysł. Nie walka, ale myślenie, jaką słodką rzecz mogę dla niego zrobić. Ale też czasami droczenie się jest w porządku. Czasami łaskotanie jest w porządku. Ale pewien rodzaj słodyczy we wzajemnych relacjach; nawet poczucie, że możemy to zrobić. To praca mistrza. To praca mistrza. Ten, kto jest mistrzem, może to zrobić, ten, kto nie jest, nie będzie w stanie. Znowu wrócą, by ranić. Ostatecznie wylądują ze zranieniem, pogryzieniem albo się pobiją. Ale ci, którzy są mistrzami, będą tak pięknie wykonywać całą pracę, że zobaczycie pewien rodzaj bardzo słodkich relacji, które nazywamy Madhurya. Bez żadnej pożądliwości, bez żadnych pieniędzy, bez niczego. Takie słodkie relacje. A radość tryskałaby.

Wszystkie te perwersje, wszystkie te rzeczy odpadną. Ale [pozostanie] bardzo słodka relacja. Nawet mówiąc to, czujecie się szczęśliwi.