Teraz w samej Sahaja Yodze, na subtelnym poziomie, nie powinniście próbować oceniać niczyich wibracji. To jest bardzo powszechne. „O, ty złapałeś w Agnya czakrze”.” O, ty złapałeś to, pozwól mi cię oczyścić, usiądź”. Od rana do wieczora, bez medytacji, oczyszczają się wzajemnie i SAMI ŁAPIĄ BLOKADY. To jest absolutnie zły pomysł. Każdy indywidualnie powinien siadać przed fotografią, otrzymywać wibracje, każdego poranka, musi być dyscyplina. Musicie wiedzieć, że system w Sahaja Yodze został wypracowany w ten sposób, iż dałam wam Realizację, aby powiedzieć – pozwólcie waszemu światłu zostać oświeconym. A teraz musicie spoglądać na waszą lampę, czy jest czysta czy nie. To tylko możliwe, gdy światło jest oświecone. Patrzcie na lampę, czy jest oświecona czy też nie. Widzicie, jeśli jakaś osoba jest wyjątkowo agresywna, wtedy w porządku, wspólnie ją atakujecie i udzielacie nagany. Lub liderzy to robią. Ale nikt nie powinien osądzać innych. Lepiej oceniajcie siebie, oczyszczajcie siebie, opiekujcie się sobą, i próbujcie również patrzeć jaka jest ta wasza lampa – czy jest czysta? Matka dała nam światło, żebyśmy patrzyli, więc dlaczego tego nie robimy? Jeśli wypracujecie tę kwestię, pójdziecie bardzo szybko do przodu. I musicie, teraz, doskonalić siebie. Mamy tak dużo sahaja joginów. Ale ilu doskonałych? Oto kwestia.