Makar Sankranti Puja

Rahuri (Indie)

Feedback
Share
Upload transcript or translation for this talk

Sankranti Puja (English/Mrathi). Rahuri, Maharashtra (India), 14 January 1986.

Dzisiejszy dzień jest dla mnie smutny, ponieważ się rozstajemy. Może nie będę mogła spotkać się z wami w Bombaju. Może niektórzy z was nie zobaczą Mnie przez rok, a chciałabym dać wam drobną radę dotyczącą waszego wewnętrznego wzrostu.

Ludzie wierzą, że Bóg nam pomaga i że jesteśmy w Jego Królestwie, więc cokolwiek się dzieje, On się nami zaopiekuje. To prawda, ale skoro jesteście instrumentem Boga, to musicie także sami troszczyć się o siebie.

Chciałabym przeprosić za dzisiejsze spóźnienie. Było ono spowodowane tym, że pan Kulkarni miał do nas dołączyć z Puny i być razem z nami na pujy. Powiedziałam mu, że jego żona jest negatywną osobą a on nie rozumie, jak jest ważny. Będąc liderem musicie rozumieć swoją ważność. Ktoś podszedł i zapytał: „Dlaczego nie pojedziesz ze mną?” Powiedział: „Muszę przyjechać z żoną”. I to dlatego wszystko się opóźniło, bo jego tutaj nie ma. Powiedział, że przyjdzie na puję, więc najważniejsze było, aby przyjechać tu najpierw na czas, bez bycia odciąganym przez negatywne siły.

Zatem wniosek jest taki, że ważne jest to, aby przede wszystkim wiedzieć, iż żadne negatywne siły nie powinny w jakikolwiek sposób nas atakować, angażować nas lub przywiązywać się do nas. To może być wasza żona, to może być mąż, syn, córka, ktokolwiek. Poprzez wibracje musicie rozpoznać, że ta osoba jest negatywna i nie możecie mieć nic wspólnego z taką osobą. Nigdy nie słuchajcie takiej osoby, nie zgadzajcie się z tym, co ona mówi i róbcie to, co uważacie, bo na wibracjach będziecie wiedzieć, że ta osoba jest negatywna.

Oczywiście, nie daje wam to prawa, aby w jakikolwiek sposób zniszczyć taką osobę albo całkowicie zniszczyć Sahaja Yogę w takiej osobie. Przeciwnie, poprzez miłość i odpowiednią radę powinniście powiedzieć tej osobie: „Jesteś negatywny, jesteś negatywną osobą i dostajemy od ciebie negatywne wibracje”. Możliwe, że taka osoba będzie trwała w tej negatywności, bo być może nie wie, jak się od tego uwolnić albo nie wie jak się tego pozbyć albo z lenistwa. Może to wynikać z arogancji, bo tacy ludzie potrafią być bardzo aroganccy, niewzruszeni i niefrasobliwi. Mogą także być arbitralni. Mogą też być tak inteligentni, że potrafią oszukiwać samych siebie poprzez własną inteligencję. Oni nie zaakceptują waszej rady, jaka by ona nie była. Spróbujcie im to wytłumaczyć do takiego stopnia jak to możliwe, tak szczegółowo jak tylko można, bo wy nie jesteście tutaj dla nich, jesteście tutaj dla siebie i dla Boga.

Dlatego nie wolno wam marnować swojej energii na kogoś, kto na pewno jest negatywny. Powinniście mieć taki stosunek do tej osoby, aby pomoc jej na tyle, na ile jest to możliwe. Przypuśćmy, że taka osoba ma jakieś nałogi, na przykład bierze narkotyki. Spróbujcie ją od tego odciągnąć, próbujcie na wszystkie możliwe sposoby. Zróbcie bandhan, zróbcie szubit, ale nie trzymajcie swojej uwagi całkowicie na jednej negatywnej osobie. Widziałam, że przeważnie w ashramie, jeśli pojawi się jedna negatywna osoba, cały ashram jest rozregulowany. Bardzo często tak się dzieje, bo jedna okropna osoba potrafi zepsuć cały program. Tak jak dzisiaj musiałam wydać pieniądze z powodu kolejnej okropnej osoby, zupełnie niepotrzebnie. A ponieważ była ona tak negatywna, musiałam osobiście się tym zająć. Nie wiedziałam jak inni sobie z tym poradzą. Musicie powiedzieć jej prosto w oczy: „Jeśli chcesz iść do piekła, możesz iść, ale jeśli chcesz iść do Boga, powinieneś się zmienić, musisz przejść transformacje, musisz być w porządku”.

Każdy może być uzdrowiony. Najtrudniej jest z leniuchami, z ludźmi, którzy są leniwi, bo oni mają wymówki. Oni są najtrudniejsi; ludzie leniwi są najtrudniejszymi ludźmi, jakich spotkałam. Jeśli osoba nie jest leniwa, łatwo wykonuje zadania. Dla leniwej osoby wszystko jest trudne, ponieważ ona pozwala sobie na lenistwo. Ale każdy powinien zapamiętać jedną zasadę Sahaja Yogi, która jest bardzo ważna. Myślę, że powinniście ją zapisać we własnych sercach. To jest bardzo ważna esencja Sahaja Yogi, jak wzrastać – powinniście wiedzieć jak podnosić wasze Kundalini. Powinniście wiedzieć jak medytować i jak odkryć, gdzie macie problemy, gdzie defekty, następnie się ich pozbyć i podnieść Kundalini. Jeśli nie możecie podnieść swojej Kundalini, to nie możecie zmienić się na lepsze w Sahaja Yodze.

Jak wiecie, Kundalini opada z wielu powodów, jeśli macie jakieś defekty. Przypuśćmy, że macie słabość do swojej żony, martwicie się o nią, myślicie o niej, albo macie męża, który jest negatywną osobą, wtedy Kundalini zostanie wessana w dół. Zostanie wessana z powodu tej negatywnej uwagi, każdego rodzaju negatywnej uwagi, którą macie, Kundalini zostanie wessana w dół.

I tacy negatywni ludzie zawsze pchają się do przodu, siadają naprzeciwko Mnie, żeby tylko Mi przeszkadzać. Oni nigdy nie rozumieją, że powinni siedzieć z tyłu, bardzo się popisują. Siadają naprzeciwko Mnie, widzę ich. Patrzę przed siebie, a taka osoba siedzi Mi przed samymi oczami. To jest znak, że oni zawsze próbują robić coś, co nie podoba się Bogini, cały czas. Oczywiście wasza Matka jest taką specyficzną Boginią, że nigdy nie jest niezadowolona. Ale jest tak wielu innych, którym się to nie podoba. Powinnam o tym wiedzieć, nie wiem, myślę, że jestem samym przebaczeniem i wcale tego nie dostrzegam. Ale to jest nagminne.

Osoba, która jest bardzo pozytywna, nie stara się być z przodu, trzyma się z dala i nie wywiera na Mnie presji. W przeciwnym razie będą Mnie naciskać: „Zrób to, zrób tamto, usiądź w ten sposób, podam ci to”. Nie powinniście tego robić, chyba, że wam powiem. Znam ludzi, z którymi przebywanie przyprawia Mnie o ból głowy, kiedy pytają: „Może herbaty? Może Ci to podać?” Po co? Powiem wam, jeśli będę tego potrzebowała. „Może zje Pani to, a może tamto? Czy ma Pani na to ochotę? Czy chciałaby Pani białą, czarną czy żółtą herbatę?” Ja nie mam czasu, żeby myśleć o tych bezsensownych rzeczach. To właśnie odciąga Moją uwagę od nich i oni nie otrzymują Moich błogosławieństw, to takie błędne koło. Linda, ty jesteś taka, usiądź teraz po drugiej stronie. Wiesz o tym dobrze i zawsze siadasz z przodu. Powiem wam, ilu z tych siedzących naprzeciwko Mnie, to będą w większości negatywne osoby, oprócz Alexandry. Widzę to. Następna jest Martine. Czy ona tu jest? Martine dużo łapie. Tak, druga jest Martine, chodź tutaj. Martine dużo łapie. Ale wy nie chcecie dostrzec, że łapiecie, nie chcecie zobaczyć, że łapiecie, a potem to ma zły wpływ na innych. Szkodzi to liderom. … Kto jeszcze? … Zobaczmy kto następny. Za nią, ona ma problem z oczami, ma problem, nie powinna siedzieć z przodu, powinna siedzieć z boku. Teraz dobrze. Nie muszę się zbytnio o to martwić, ale mimo wszystko, niech ona siedzi z boku

Pokazałam wam, że możecie rozpoznać negatywną osobę, która ma problemy. Przede wszystkim ci, którzy narzekają. Każdy, kto ma tendencje do narzekania jest negatywny. Każdy, kto narzeka jest negatywny. Ja nigdy nie narzekam, nieprawdaż? Czy Ja kiedykolwiek narzekałam? Byłam na wszystkich waszych programach, czy kiedykolwiek narzekałam, że łóżko jest nie takie? Niedawno zauważyłam, że łóżko na którym śpię jest twarde jak skała, naprawdę. Nagle to zauważyłam, ponieważ na nim usiadłam. Ale nie skarżę się nikomu. Powiedziałam: „W porządku”. Bo jestem usatysfakcjonowana sama w sobie.

Zatem to pokazuje osobę, która nie jest w pełni usatysfakcjonowana wewnętrznie, która nadal jest negatywna i taka osoba powinna trzymać się z dala od Sahaja Yogi. W ten sposób najlepiej można pomóc takiej osobie. Ludzie negatywni powinni pamiętać, aby trzymać się z dala od Sahaja Yogi. Nie próbujcie się popisywać, bo taka osoba zawsze chce być w centrum uwagi. Dlaczego? Bo będzie pobłogosławiona, bo zostanie uratowana. To tak, jakby żebrak przyszedł do bogacza. Ale to nie o to chodzi. W Sahaja Yodze jest odwrotnie, wszystko jest dokładnie odwrotnie, możecie wszystko odwrócić to wtedy zrozumiecie. W Sahaja Yodze ci, którzy trzymają się z dala Mojego pola widzenia, są bardziej błogosławieni. Ci, którzy nie zadają Mi pytań, czy powinnam mieć to, czy tamto, są bardziej błogosławieni. Ci, którzy nie domagają się ode Mnie niczego, są bardziej błogosławieni. Ci, którzy ze Mną nie dyskutują, są bardziej błogosławieni.

Cuda się zdarzają. Tak jak było z Moim paszportem. To także zdarzyło się już przedtem; nie wiedziałam o tym będąc w Australii, ale Pan Srivastava powiedział Mi, że Mój paszport jest nieważny i muszę go odnowić. Kiedy tu przyjechałam, Warren mówił Mi o tym przynajmniej trzy razy, więc zapytałam go: „Mam pojechać do Delhi, żeby to zrobić? Bo jeśli mam jechać do Hong Kongu, to jak mam to zrobić nie mając paszportu?” I wtedy powiedziałam: „Zobaczmy”. Otworzyłam paszport, a on był już przedłużony do 88-go roku. Więc widzicie, musimy zrozumieć, że powinniśmy znać nasze priorytety, powinniśmy wiedzieć, co jest ważne. Dla Mnie było ważne, aby pojechać do Hong Kongu. Nie mogłam znaleźć innego terminu, kiedy nie byłoby tam bardzo gorąco. I to się dla Mnie wypracowało. Nie muszę jechać najpierw do Delhi i jestem gotowa do podróży. To zdarzyło się tak wiele razy. A jeśli nawet coś pójdzie źle z Moim paszportem, lub z powodu negatywności, to zrobię z tego pozytywny użytek. Nawet, jeśli ktoś jest negatywną osobą, użyjcie tego dla pozytywnego celu.

Na przykład, wybierałam się do Ameryki i wysłałam mój paszport po wizę, a mój mąż, który jest bardzo dokładny, zabrał go. A oni dali Mi wizę na ubiegły rok. Kiedy pojechałam na lotnisko, powiedzieli Mi: „Co? Ta wiza jest na ubiegły rok”, Nie, było tak, że na przyszły rok, na przyszły rok dali mi wizę. Powiedzieli: „Może Pani jechać w przyszłym roku, a nie w tym, wiza jest na następny rok”. Zadzwoniłam więc do mojego męża, była to niedziela, on dopiero wstał i biegał w kółko, biedak. Zapytał: „Jak to się stało, że tego nie zauważyłem?” Odrzekłam: „Nie zauważyłeś. Stało się tak, że nie zauważyłeś. Ten człowiek, który to załatwiał, robił to w pośpiechu, więc dał Mi wizę na rok naprzód, więc teraz lepiej znajdź jakieś rozwiązanie”. To się zdarza szybkim ludziom. Dadzą wam wizę na rok naprzód. To jest inna ekstremalna pozytywność. W wyniku tej nadaktywności, oni byli zdruzgotani, szczególnie Amerykanie poczuli: „O Boże, jaki to był błąd”. Dali Mi więc wizę na 5 lat. Zatem zamiast być nieszczęśliwym z powodu negatywności, i mieć nieszczęsną minę, zasmucać siebie i Mnie z tego powodu, najlepiej jest śmiać się z tego i użyć negatywności dla swojej korzyści.

Zdarzyło się raz na początku, gdy jechaliśmy do Nasik, jak jechaliśmy do Nasik… Podczas podróży do Nasik, zepsuł nam się samochód. Wszyscy mówili: „Matko, Twoje auto nigdy się nie psuje, jak mogło się zepsuć?” Odpowiedziałam: „Nie szkodzi, w porządku, tu jest bardzo ładnie, mogę się rozejrzeć po okolicy”. Oni nie mogli zrozumieć, dlaczego byłam taka spokojna. Samochód się zepsuł i zajęło to godzinę. Ludzie, którzy byli Sahaja yoginami, poprzednio nigdy nie uzdrawiali nikogo, nigdy nie patrzyli na nikogo, nigdy nie podnieśli nikomu Kundalini, bo byli tacy przestraszeni. Skoro Mnie tam nie było, oni czuli się tacy niepewni z powodu wielkiego tłumu, nie wiedzieli co robić. Powiedzieli więc: „W porządku, podniesiemy wam Kundalini”. W ten sposób zaczęli to robić i nawet teraz to pomaga, że to robicie. W przeciwnym razie, nie zetknęliby się z tym.

A więc każda niekorzystna sytuacja, każda negatywność powinna być wykorzystana w pozytywnym celu. Tak, jak już poprzednio podałam wam ten przykład małej komórki, która jest w Matce Ziemi i napotyka duży głaz, wtedy obchodzi go dookoła, obchodzi jeszcze raz i jeszcze raz, i używa go do podtrzymania drzewa, jako podpory dla drzewa. To właśnie jest mądrość, to jest mądrość. I ta mądrość pochodzi z medytacji, z metody medytacyjnej.

Więc codziennie musicie medytować i podnosić swoje Kundalini, bo nie wzrasta się od mówienia: „Matko, ja Cię kocham, ja Cię kocham”, pisania do Mnie 10-cio stronicowych listów, których nie da się czytać, robienia tego typu rzeczy i zasypywania Mnie pytaniami od rana do wieczora. Nic takiego nie pomoże wam w zrozumieniu Mnie czy też w zrozumieniu samych siebie ani w zrozumieniu Sahaja Yogi, ani we wzroście w Sahaja Yodze. Możecie mówić, dyskutować i robić co chcecie, ale aby zrozumieć Sahaja Yogę, najlepiej jest być zawsze szczęśliwym. Szczęśliwe twarze, szczęście wewnątrz was, radość w was.

Spróbujcie widzieć esencję radości we wszystkim, nie krytykujcie, nie unieszczęśliwiajcie samych siebie. Ale podnoście swoje Kundalini każdego ranka nabożnie. Każdego ranka i każdego wieczora podnoście Kundalini. Kundalini jest jak pokarm, woda życia niezbędna dla wzrostu waszej wewnętrznej istoty. Jeśli nie medytujecie, jeśli nie wiecie jak podnieść Kundalini, to lepiej się tego nauczcie. Negatywni ludzie zawsze tego unikają, bo wtedy czują palenie, czują to. Wytrzymajcie to przez jakiś czas, nie szkodzi, stawcie temu czoła, oczyśćcie się i dbajcie o to, żeby podnosić swoją Kundalini.

Nie obwiniajcie męża, żony, waszych dzieci ani okoliczności. Nic z tych rzeczy. Możecie codziennie chodzić do lasu, możecie iść dokąd chcecie. Jeśli chcecie to robić, możecie to robić. Ale ludzie muszą zrozumieć, że my jesteśmy teraz świętymi i święci powinni to robić. Będziecie zdumieni, że jeśli zaczniecie medytować, to większość waszych problemów zniknie, bo Bóg zaopiekuje się wszystkimi waszymi fizycznymi problemami. Zaopiekuje się wszystkimi problemami materialnymi, wszelkimi innymi problemami, problemami rodzinnymi. Największy problem jest w tym, jak was do tego zmotywować.

To tak, jak w czasie jedzenia wasz język odczuwa smak, wytwarza się ślina, a jedzenie przesuwa się w dół, wszystko jest zorganizowane, wszystko przesuwa się w dół, gdzie wydzielane są soki trawienne. Wiadomo, że jedzenie jest w drodze, jest ono trawione w różnych organach, to wszystko jest wbudowane. Ale najpierw trzeba to włożyć do ust. I to jest mechanizm Sahaja Yogi, że musicie medytować i podnosić Kundalini. Powiedziałam to już na tyle sposobów, w tylu różnych ujęciach. Mówiłam to tak wiele razy. Ale tego właśnie nie robimy. I miejcie na uwadze cel waszego życia. Wasze życie musi mieć cel.

Tak jak mówiłam, że liderzy w ogóle nie znają swojego znaczenia. Czasami zachowują się tak, że aż nie mogę tego zrozumieć. Tak dziwnie zachowują się, gdy chodzi o ich żony lub mężów, że nie mogę tego zrozumieć. To wcale nie jest ważne. Jeżeli oni są liderami, to mają odpowiedzialność. Po drugie, liderzy muszą zwrócić uwagę ludziom, którym się to należy, to bardzo ważne. Jeśli nie potraficie zwrócić ludziom uwagi, to nic z tego nie będzie. I w ten sposób stanowisko lidera nie będzie szanowane, jeśli nie będziecie korygować ludzi, którzy są negatywni. Jeśli pojawi się jeden problem, od razu zostanę poinformowana, od razu wiem, że to żona albo mąż robi coś niestosownego. Od razu Mi doniosą: „Dzieje się to albo tamto”. To jest znak, że istnieje negatywność. Od razu możecie rozwiązać ten problem, róbcie bandhany. Najprostsze rozwiązanie to usiąść przed Moim zdjęciem i powiedzieć tylko: „Matko, taki mamy problem” i to wszystko. Nie ma potrzeby chwytać za telefon i dzwonić do Mnie o drugiej w nocy. Po prostu to zróbcie.

Tylko problem jest taki, że nie jesteście w stanie, ponieważ wasz system nie osiągnął jeszcze tego poziomu. To takie błędne koło. Wasz system musi osiągnąć ten poziom, gdy jest całkowite połączenie, wtedy nie zależy wam na byciu liderem, ani na niczym z tych rzeczy, ale zależy wam tylko na wewnętrznym wzroście. Jeśli wasz wewnętrzny wzrost jest na tym poziomie, stanie się to automatycznie. Tak to jest, ludziom trudno to zrozumieć, że trzeba rozsądnie podchodzić do siebie.

Liderzy, tak jak i inni ludzie, powinni bardzo rozsądnie podchodzić do siebie. Czy jesteśmy rozsądni? Niektórzy starsi ludzie zachowują się jak dzieci, niektóre dzieci zachowują się jak starsi, w tym sensie, że zaczynają zwracać uwagę innym, pyskują i źle się zachowują. Musimy pamiętać w jakim jesteśmy wieku, w jakiej grupie wiekowej, i zachowywać się z godnością. W dzieciństwie również, kiedy dziecko mówi jak dziecko, ono może być bardzo pozytywne. Muszę powiedzieć, że opowiedziano Mi o kilku bardzo dziwnych zdarzeniach, które były tak szokujące, jak arbitralnie zachowywali się ludzie. A pochodzi to tylko z chęci przywództwa. Ja chcę być liderem, ten chce być liderem, tamten chce być liderem.

W Sahaja Yodze nie ma czegoś takiego jak przywództwo, nie wiecie, że wasza Matka może wszystko. Ona nie potrzebuje żadnych liderów. Nie znacie Jej, lepiej Ją poznajcie. Ona wszystko może. Ona jest bardzo inteligentną i sprytną kobietą. Ona posiada wszelkie moce i wie o was wszystko, Ona wie jak wybrnąć z sytuacji. Ona nie pozwoli, aby Sahaja Yoga zniknęła, z powodu czyjejś głupoty. Wiedzcie o tym!

Siedząc tutaj Ja wiem wszystko o wszystkich. Może wyglądam bardzo niepozornie, ale tak nie jest. Dlatego muszę wam to powiedzieć, abyście nie myśleli, że jako liderzy jesteście obdarzeni jakąś specjalną mocą. Tylko poprzez waszą Matkę posiadacie moc, którą musicie wyrażać.

Zatem „cokolwiek robię, to Matka jest tą, która to wykonuje”. A kiedy tak zrobicie, będziecie zdumieni, że cokolwiek zapragniecie, będzie rozsądne, o cokolwiek poprosicie, będzie rozsądne; rozsądne znaczy takie, które jest związane z Sahaja Yogą. I cokolwiek zrobicie, będzie rozsądne. Cała wasza godność i wszystko to się zakumuluje, ale przede wszystkim, najważniejsze jest, że za wszelką cenę musicie medytować.

Muszę to teraz powiedzieć również Indusom, ale dla was jest to bardzo ważne, ponieważ teraz powracacie do „prawdziwego miejsca”. Tak jak wczoraj ktoś Mi powiedział, ktoś z Zachodu: „Matko, oni zastanawiają się, dlaczego opuściłaś Vaikunthę i przybyłaś do Indii. W porządku, ale możemy też zapytać, dlaczego opuściłaś Indie i przybyłaś do nas”. Odpowiedź jest taka, że Bóg był tak zafascynowany świętymi, z powodu świętych i ich towarzystwa. Ale święci powinni być świętymi, w przeciwnym razie stwarzają Mi problemy. Jeśli odwiedzę szpital psychiatryczny, nic Mi się nie stanie. Jeśli pójdę na cmentarz, nic Mi się nie stanie. Ale jeśli święty złapie jakiś najmniejszy problem, to ten problem Mi dokucza i torturuje Mnie, nie zewnętrznie, ale wewnętrznie. Ponieważ dałam wam miejsce w Moim sercu, w Moim ciele, więc krążycie w Moim ciele. W ten sposób was znam.

Zatem jeśli naprawdę wzrośniecie, jeśli zmienicie się na lepsze, to będzie radość dla was i największa radość także dla Mnie. To jest to, czym powinniście się stać, niczym innym, niczym innym. Chcę was jeszcze zapewnić, że zaczniemy pewne projekty w Indiach. Teraz nadszedł czas, kiedy sfinalizowaliśmy zakup kawałka ziemi, i zaczniemy pracować nad niektórymi projektami, jak tylko osiedlę się w Indiach, wtedy zaczniemy pokazywać rezultaty tego. Może nie będę w stanie zrobić takiej tury za kilka lat. Ale wtedy wy sami będziecie nimi kierować w swoich krajach, robić objazd, bo to jest czas przygotowania, kiedy nauczycie się jak organizować takie rzeczy.

Oczywiście w waszym kraju trudno jest raczej znaleźć takich ludzi, ale jak nawiązać kontakt – Ja zaczęłam z jedną osobą. Ja jestem tylko kobietą, panią domu i jeśli Ja mogłam tego dokonać, to dlaczego nie wy? Zatem miejcie pozytywne nastawienie, radujcie się sobą. To wszystko jest bardzo trudne do zniesienia dla Matki, bo jak wyjeżdżam z Indii, to jest mi przykro, że opuszczam Indusów, a gdy wyjeżdżam stąd, jest Mi przykro z waszego powodu. To coś tak okropnego, że chciałabym, abyśmy w jakiś sposób mieli jedno wielkie własne państwo, gdzie wszyscy razem byśmy szczęśliwie się osiedlili.

A zatem w waszym imieniu, chciałabym podziękować wszystkim Indusom, którzy tyle dla nas zrobili, zapewnili nam pełen komfort, który według nich nie był komfortem, ale według was to był komfort. Wybieracie się teraz na turę, proszę, nie zajmujcie się innymi przyziemnymi, bezsensownymi sprawami po drodze, ale rozmawiajcie o Sahaja Yodze. Zrozumcie, że są ludzie, którzy są nowi, opowiedzcie im o Sahaja Yodze, powiedzcie im, co to jest Sahaja Yoga, wytłumaczcie im również, czym jest Sahaja Yoga.

Będziecie teraz dużo podróżować i pojedziecie do miejsc, gdzie będziemy realizować nasze projekty. Możecie się rozejrzeć, to dobry pomysł i zastanówcie się, jakie projekty możemy realizować w tym kraju, które pomogą im osiągnąć lepsze rezultaty w Sahaja Yodze. Wszystko to musimy przedyskutować i myślę, że ta grupa jest bardziej poważna i zdoła osiągnąć coś znaczącego. Chodzi o przyszłe plany, które zamierzamy realizować tutaj i zagranicą, i ich terminy oraz o rzeczy, które chcielibyście zrobić. W maju, czerwcu i lipcu będę na Zachodzie, i maj przeznaczę na Amerykę, jeśli to możliwe, przynajmniej drugą połowę maja. Resztę czasu możecie rozplanować, jak chcecie i uzgodnijcie również programy między sobą, cokolwiek wybierzecie, będzie dobre.

Tym razem było takie życzenie, abym pojechała do Grecji. Nie mam nic przeciwko temu, chciałabym tam pojechać i zrobić, co należy. Mam nadzieję, że wszyscy liderzy dostali łańcuszki, które dałam Warrenowi. Dobrze, zrobione. Ja martwię się takimi małymi sprawami, jak właśnie ta.

[Marathi]
Właśnie im mówiłam, że z hipokryzją i podwójną moralnością nie możecie poradzić sobie w Sahaja Yodze. Nie możecie oszukiwać siebie, nie możecie oszukiwać innych. Oszukiwanie jest zabronione. Jeśli oszukujecie, to oszukujecie swoją Kundalini. Kundalini wie wszystko.

[Marathi]
Liderzy nigdy nie powinni stawiać na piedestał swoich żon czy mężów, w żadnym wypadku. W przeciwnym razie to może nas całkowicie zrujnować. Lub być może powinniśmy przyjąć zasadę, że nikt, kto ma żonę czy męża, nie zostanie liderem. Któreś z tych albo dzieci. To jest czasami okropne.