Shri Krishna Puja

Kampus, Cabella Ligure (Włochy)

Feedback
Share
Upload transcript or translation for this talk

Shri Krishna Puja. Cabella Ligure (Włochy), 28 Sierpień 1994.

Dzisiaj zebraliśmy się tu, aby uczcić Shri Krishnę. Jak wiecie, Shri Krishna jest inkarnacją Vishnu. A Vishnu jest tym, który ochrania ten wszechświat. Wtedy, kiedy ten cały świat został stworzony, koniecznym było również stworzenie obrońcy, ponieważ bez obrońcy ten świat zostałby całkowicie zniszczony, bo ludzie są tacy, że mogliby zrobić wszystko z tym światem. Ale Vishnu jest tym, który ochrania. On chroni i jest jedynym, który naprawdę się inkarnuje.

Oczywiście Brahmadeva czasami także się inkarnował, ale On tylko przybierał formy. W czasie naszego procesu ewolucyjnego On przyjmował różne formy. Przychodził na ziemię w różny sposób. Ale nadal On miał, jak mówicie, 12 – do 12 był Shri Ramą, a przez 10 był tam. Więc również stworzył wokół Siebie atmosferę wielu wielkich proroków, tak żeby mogli ochraniać dharmę tego wszechświata. Tak więc podstawą ochrony wszechświata była dharma, która jak wiecie jest najważniejszą podstawą życia duchowego. W tej dharmie, cokolwiek miało być ustanowione, miało być ustanowione w równowadze. Ludzie mieli nawyk dążenia we wszystkim do skrajności. Więc On stworzył równowagę wewnątrz nas. Pierwszą zasadą dharmy było stworzenie równowagi. Jeśli dana osoba nie jest w równowadze, to nie może osiągnąć duchowego wzrostu. Tak to jest. Jeśli samolot nie jest w równowadze, nie jest w stanie się wznieść. Jeśli statek nie jest w równowadze, nie będzie pływał. Tak samo istoty ludzkie musiały najpierw osiągnąć równowagę. Ale rodzą się one z różnymi zdolnościami, z różnymi możliwościami.

Powiedziane jest „Ya Devi sarva bhuteshu Jhati rupena samstitha” – znaczy, że uzdolnienia są różne. Ludzie rodzą się z różnymi uzdolnieniami, mają różne twarze, mają różnego koloru skórę, ponieważ musiała zostać stworzona różnorodność. Jeśli każdy by wyglądał tak samo, to wszyscy wyglądaliby jak roboty. Więc każdy został stworzony na inny sposób, w zależności od kraju, gdzie się urodził i od rodziców. Wszystko to zostało zorganizowane według zasady Shri Vishnu, która mówi, że On stworzył ten różnorodny świat. On dał różnorodność, a Shri Krishna jest jej mistrzem.
W czasie, kiedy przyszedł Shri Krishna, ludzie byli niezmiernie poważni i bardzo rytualistyczni. Powodem tego było, że kiedy przyszedł Rama, mówił o mariadach i te mariady sprawiły, że ludzie stali się niezwykle surowi. W tej swojej surowości stracili poczucie radości, poczucie piękna i różnorodności. Więc inkarnacja Shri Krishny przyszła jako Sampurna, czyli kompletny, ponieważ ma On 16 płatków. Tak jak Księżyc ma 16 faz (kalas), On także miał 16 płatków, więc On jest Sampurna i on jest Purnima – księżycem w pełni. Poprzez pełnię Jego inkarnacji, od inkarnacji Vishnu poprzez wiele innych, On przyszedł jako pełna inkarnacja; całość Shri Vishnu została zamanifestowana. Więc czegokolwiek brakowało w inkarnacji Shri Ramy, On to wprowadził.

Jak wiecie, w czakrze prawego serca macie 12 płatków. Poprzez to On pokazał tak wiele rzeczy, których ludzie kompletnie nie zauważyli, ponieważ, niestety Gita została spisana. Kiedy Gita powstała jako książka ludzie zaczęli się jej trzymać dosłownie, bez zrozumienia. A w Gicie pokój nigdy nie był Jego przesłaniem. On nie powiedział, że macie być pokojowi. To było coś takiego jak Jihad. Powiedział do Arjuny „Musisz walczyć. Teraz musisz walczyć o dharmę, o prawdę. Musisz walczyć”. Wtedy Arjuna powiedział: „Nie mogę zabić moich wujów, mojego dziadka i moich krewnych”. Krishna odpowiedział: „Kogo, kogo zabijasz, przecież oni są już martwi”. Bo oni nie mają w sobie dharmy. Jeśli nie macie dharmy, to tak jakbyście już nie żyli. Co znaczy więc zabić lub nie zabić? I to właśnie obserwujemy dzisiaj w nowoczesnych czasach, szczególnie w Ameryce, która jest krajem Vishuddhi. Oni nie zachowują dharmy, więc są już martwi, są odurzeni, owładnięci strachem przed tyloma różnymi chorobami. Oni już nie żyją, więc kogo masz zamiar zabić?

To posłanie dane było Arjunie w Kurukshetra. Ale wtedy Arjuna rzekł: „Powiedziałeś, że mam zabić tych ludzi, ponieważ ja mam dharmę w sobie. Zabijam ich, w porządku, ale co jest ponad tym?” Co jest ponad tym? Więc On opisuje Sahaja Yogę. Ponad tym wszystkim była Sahaja Yoga. Najpierw opisuje w drugim rozdziale kim jest Stitha Pragnya, jest to człowiek, który jest w równowadze. Potem mówi, że taki człowiek nigdy się nie złości. Nie złości się. Wewnątrz jest całkowicie spokojny. Potem opisał czasy nowoczesne, lub można powiedzieć, naszą Sahaja Yogę, powiedział jakim wtedy powinien stać się człowiek.

On nie napisał ani nie powiedział, jak się tym stać, ale myślę, że opis jest taki jak powiedział Chrystus, że jeśli ktoś uderzy cię w policzek, to nadstaw mu drugi. To wszystko jest faktycznie opisem Sahaja Yogi przyszłości. Nie w czasach, kiedy Kauravas walczyli z Pandavas. To nie było wtedy. Podczas tej walki Krishna powiedział Arjunie, że jeśli staniesz się Stitha Pragnya, to wtedy będziesz mógł wznieść się ponad te wszystkie problemy, te wszystkie wyobrażenia jakie masz i staniesz się całkowicie pełen pokoju ze sobą. Więc z jednej strony On powiedział, że macie walczyć. Ale w nowoczesnych czasach nie musicie walczyć z Kauravas, bo Kauravas nie ma. Pięciu Pandavas musiało walczyć z Kauravas.

Więc kim jest tych pięciu Pandavas? To jest nasze pięć zmysłów albo można powiedzieć, że jest to kosmos, podzielony na różne elementy. To jedna strona. Oni muszą walczyć z Kauravas, którzy są w nas. Są setki Kauravas, nie jeden. W szerszym kontekście, można powiedzieć, że natura musi zwalczać coś, co jest przeciw niej. Ktoś może powiedzieć, że złość jest naturalna, bycie rozdrażnionym i agresywnym jest naturalne, ale tak nie jest. Być może złość była dotychczas naturalna, ale teraz musimy wiedzieć, że mamy naturalną zdolność do wzrostu. Naturalnym jest iść wyżej. Naturalnym jest być Stitha Pragnya. Naturalnym jest być sahaja yoginem. To jest również wbudowane w nas.
Na przykład ziarno jest ziarnem. Kiedy jest ziarnem, nazywamy je ziarnem. W porządku, z natury jest ziarnem, ale kiedy zakiełkuje i wyrośnie, wtedy staje się drzewem. Naturalnym jest więc także, że cała przyszłość, całe tysiące drzew, jest również zapisana w tym ziarnie. I teraz oni prowadzą na ten temat eksperymenty, aby z jednego ziarna uzyskać tysiące małych kiełków, z których będzie można uzyskać tysiące drzew lub roślin. To jest nowość, która się pojawiła.

Więc mówiąc, że musicie stać się Stitha Pragnya, próbował przekazać, że powinniście osiągnąć równowagę. Więc tak powiedział. Trwała wojna. Kiedy walczyli, w porządku, musieli to robić. Jeśli musicie walczyć z ludźmi, jeżeli musicie ich zabić, to jest w porządku. Ale potem, kiedy jest już po wszystkim, to co musicie zrobić – musicie zbudować zdolność duchowego odczuwania. To wzmocnienie swojego duchowego zmysłu jest naszym zadaniem i to właśnie mamy zrobić. Nie tylko dharma. Wielu sahaja yoginów myśli, że żyją zgodnie z zasadami dharmy, więc są w porządku. Oni pracują zgodnie z dharmą, żyją zgodnie z dharmą. To prawda. Jestem zaskoczona i szczęśliwa, że to robią. Ale to nie koniec. To tylko ta część, w której osiągamy równowagę.

Więc musicie iść w tym dalej, budować swoją duchowość i rozprzestrzenić ją. To jest zadanie Shri Krishny, bo On jest tym, który wszystko łączy. Jak wiecie Ameryka zajmuje się komunikacją, w zły sposób, ale jednak. Oni mają komputery i stworzyli wszystko, co pozwala na komunikację, bo komunikowanie się jest ich wrodzoną zdolnością. Ale ponieważ nie wierzą ani w Shri Krishnę ani w dharmę, więc cała podstawa sama w sobie jest błędna. I na tej błędnej podstawie zaczęli rozprzestrzenianie. Na tej bardzo błędnej podstawie zaczęli rozprzestrzeniać różnego rodzaju nieczystości, plugastwa i nie wiem jak to nazwać, to co jest przeciwko ludzkości, przeciwko naszemu wzrostowi, przeciwko Bogu. I nadal to robią.
Dlaczego? Dlaczego robią coś, czego nie powinni robić? Myślę, że to ich intelekt. Ich intelekt, który jest także mózgiem, siedzibą Viraty. Możecie to sobie wyobrazić? – Jest siedziskiem Viraty. A co oni robią z tym swoim intelektem? Oni mówią, że jest to naturalne. Jest naturalne być adharmicznym, być agresywnym, jest naturalne być ukierunkowanym na pieniądze. Wszystko co mają, jest naturalne ponieważ według nich i ich intelektu, wszystko to jest w porządku, jest ich kulturą, bez tego nie mogą istnieć. W ten lub inny sposób udało się im racjonalnie was o tym przekonać.

Więc jeśli ta bezsensowna kultura jest akceptowana wszędzie, nie tylko w Ameryce, to dzieje się tak z powodu intelektu. Oni są dużo bardziej inteligentni. Na przykład osoba, która ciągle myśli o pieniądzach itp. w naturalny sposób staje się bardzo inteligentna i sprytna. Staje się przebiegła, tak jakby wszystko wiedziała. Zaczyna myśleć, że wszystko wie, że wszystko co robi, jest w porządku, że sposób w jaki się zachowuje jest w porządku. Więc tych Pandavas, te elementy, które taki człowiek ma w sobie, on je używa w celu destrukcyjnym, całkowicie destrukcyjnym, przeciw Bogu. I ten człowiek nie jest tego świadomy, bo jego inteligencja zawsze wszystko usprawiedliwia. Cokolwiek robi, jest wytłumaczone. I dał też tyle inteligencji tym intelektualistom, że oni również próbują iść przeciw dharmie.
Na przykład, nawet życie Shri Krishny próbują przedstawić mówiąc, że sam Shri Krishna miał pięć żon, a potem miał szesnaście. Tak naprawdę, to były Jego moce. Ale bez zrozumienia kim był Shri Krishna, ten intelekt działa na was. Sam ten intelekt jest bezsensowny i nie prowadzi was do poprawnego myślenia tylko zawsze do złego, bo wy zawsze chcecie wszystko usprawiedliwić i to usprawiedliwianie powoduje, że żyjecie w zgodzie sami ze sobą. W przeciwnym razie, oczywiście, nie potrafilibyście tak żyć. Bardzo trudno jest prowadzić życie, które jest adharmiczne, agresywne, które możemy nazwać podżeganiem do wojny. Ale oni tak żyją.

Więc wszystko, czego ludzkie istoty oczekują jest przeciwieństwem tego, co dają wszystkie te zachodnie kultury. Widać to wyraźnie jak oni to wszystko usprawiedliwiają. Mogą usprawiedliwić niemoralność. Taki Freud się pojawił i zajął nawet miejsce Chrystusa. Oczywiście, że musiało się tak stać, bo Chrystus był nawet surowszy od Mahometa, który powiedział, że jeśli uczynisz coś swoim okiem, to je wykol. A jeśli twoja ręka coś złego uczyni, to ją obetnij. Myślę, że zgodnie z Chrystusem, większość Europejczyków i Amerykanów była by bez ręki. Dzięki Bogu oni nie stosują tych Jego zasad. I poza tym, Mahomet myślał, że Chrystus zrobił tak wiele dla mężczyzn, więc dlaczego nie mamy zrobić czegoś również dla kobiet. Więc On zrobił coś dla kobiet. Obaj są zbyt wymagający dla ludzi.
Oni nie pojęli tego. Kto będzie sobie wydłubywał za to oko? Ludzie mają intelekt. Więc jeśli patrzą na wiele kobiet, jest na to usprawiedliwienie, że to naturalne. Czy widzieliście, żeby zwierzęta tak się zachowywały, chociaż też są stworzeniami natury? Jesteśmy gorsi od zwierząt. I jak wszystko pogmatwaliśmy akceptując idee tych intelektualistów, którzy próbują nam coś powiedzieć. Jednym z problemów jest to, że jeśli znajdzie się jakiś inteligentny człowiek, to on dominuje.

Na przykład zaczyna się jakaś moda. Wszyscy ją przyjmujemy. To moda. Ale dlaczego ją przyjmujecie? To moda. Intelekt przedsiębiorcy może was naprawdę oszukać. Ale nie ludzi, którzy są mądrzy. Oni powiedzą: „Idź sobie, my to już znamy”. To tyle na temat moralności, która jest praktykowana na Zachodzie i jest gorsza niż zwierzęca. I dlatego oni dzisiaj cierpią. Cierpią z powodu tak wielu chorób, tak wielu problemów. Drugą rzeczą, którą zawsze usprawiedliwiamy, jest przemoc. Teraz nie ma wojny w Kurukshetra. Ale wszędzie widzicie przemoc. W Ameryce jest strasznie. Kiedy moja córka tam pojechała, oddała mi całą swoją biżuterię. Powiedziała: „Mamo, nie mogę tego nosić”. Nic nie dostała, poza sztuczną biżuterią, bo przez to można stracić życie. Nie mówię, że tak jest tylko w Ameryce. Tak jest wszędzie.

Bo Ameryka jest guru dla wszystkich. Ta moda na guru zaczyna się w Ameryce i ludzie ślepo idą za tym przykładem. Teraz przemoc wchodzi do naszych filmów, także do indyjskich, ale są już pewne sprzeciwy. Może to dla nas za wiele. Ale żeby kogoś zabijać, jeśli to ma być kryterium wielkości, to ludzie z Ruandy powinni być na najwyższym szczeblu w procesie ewolucji. Nie wolno zabijać nikogo. Nie zabijaj! Muzułmanie zabijają. Wszyscy zabijają się nawzajem. Niedawno w Indiach zabili bardzo miłego człowieka – zupełnie za nic. Ta zasada agresywności w końcu prowadzi was do zabijania. Nie potraficie stworzyć nawet jednej mrówki. Jak możecie tak po prostu zabić człowieka?

Oczywiście, to zabijanie osiągnęło najwyższy limit, jak w przypadku Hitlera, który wierzył, że jest na szczycie świata. To jest to samo, kiedy wy zapominacie kim jesteście i zaczynacie dochodzić do wniosku poprzez wasze ego, że jesteście czymś bardzo wielkim. Również w Sahaja Yodze ostatnio odkryłam, że są ludzie, którzy mówią, że są bogami, bóstwami, wszystkim. Ego tak naprawdę czerpie energię z waszej inteligencji. A największym wrogiem człowieka jest jego inteligencja. Bo ona jest tak ograniczona, tak uwarunkowana, arogancka i ślepa.

Mądrość jest czymś innym. Mądrości nie otrzymacie na uczelniach, w szkołach, na uniwersytetach, nigdzie. Skąd weźmiecie mądrość? Otrzymujecie ją od waszego Ducha, który daje wam całkowitą wiedzę o tym co dobre, co złe. Intelekt zawsze zaakceptuje to co jest złe. Zawsze. Intelekt to nie jest mądrość, musicie to zrozumieć. Mądrość i intelekt to dwie różne rzeczy. Krishna był znany z dyplomacji. On posiadał Boską dyplomację. Co to znaczy? On był bardzo inteligentny, bez wątpienia, to jest konieczne. Spotkałam wysoko usytuowanych ludzi, którzy nawet nie byli zbytnio inteligentni, ale teraz widzę, że ten intelekt jest rzeczą niebezpieczną.

Więc Shri Krishna używał swojego intelektu. On jest wszechmocny. Nic nie jest w stanie Go zdominować. Nawet jego intelekt nie może Go zdominować. On używał swojego intelektu. Powinniście zobaczyć jaka jest różnica pomiędzy jednym a drugim. Powinniście móc używać swojego intelektu i nie być zdominowani przez ten intelekt. Więc On używał swojego intelektu do rozwiązywania wielu problemów. Cała Jego dyplomacja miała na celu użycie intelektu dla celów Boskich. Przez cały czas, Jego wewnętrzna Boskość pomagała mu używać Jego intelektu. Tak więc różnica polega na tym, że my jesteśmy niewolnikami naszego intelektu, zaś On był jego mistrzem. Nie tylko intelektu ale i wszystkiego.
On jest mistrzem swoich uwarunkowań, swoich emocji, swojego ciała. On jest mistrzem wszystkiego. I kiedy staniecie się mistrzem, zobaczycie całkiem jasno swój intelekt i to co on sugeruje lub nie. Intelekt może wam powiedzieć coś niby pozytywnego na przykład, że jesteście panem całego świata. Wydaje się to być pozytywne. Ten sam intelekt może wam powiedzieć, że jesteście niczym. Intelekt z wami pogrywa. Teraz, jako sahaja yogini, nie jesteście prowadzeni przez wasz intelekt, ale przez waszą mądrość. Macie do tego bardzo dobry instrument – poprzez wibracje możecie stwierdzić co jest dobre, a co złe. Będąc ludźmi widzicie, że nieraz intelekt wpływa na was. A w Sahaja Yodze jednak sami możecie osądzić, co ten intelekt wam mówi. Ponieważ intelekt, jaki posiadacie wziął się stąd – to jest główna rzecz, powinniśmy dotrzeć do tego subtelnego punktu, skąd się wziął ten intelekt.

Intelekt powstał, bo nasz mózg zaczął być aktywny bardzo wcześnie. Widziałam dzieci, które były wyjątkowo inteligentne, ale nie posiadały mądrości. Jeśli tylko wasz mózg za bardzo się rozwija, wasza matka jest bardzo inteligentną kobietą, ojciec jest bardzo inteligentny, dziedzictwo jest wspaniałe, wtedy macie ten problem. Albo może zaistniały takie okoliczności, że na przykład urodziliście się w danym państwie i przez to staliście się nagle bardzo inteligentni.

Widziałam Amerykanów, oni cały czas czytają. Cały czas widzi się ich czytających. To samo Brytyjczycy. Ale nie wiem, co oni mają z tego czytania. Przeczytają każdą książkę. Jeśli zapytacie ich czym jest komputer, oni wiedzą wszystko o komputerach, o tym, o tamtym. Ja nawet nie wiem, jak wyłączyć telewizor. Jeśli zapytacie ich o telewizję, oni wiedzą wszystko co chcecie o urządzeniach mechanicznych. Wszystko wiedzą o polityce, kto był czyim ojcem i tak dalej i powiedzą wam, że „Nie, nie, nie, to jest tak, a to jest tak.” To wszystko jest avidya, to nie jest wiedza. To jest niewiedza. Więc oni myślą, że są bardzo inteligentni, bo wiedzą wszystko o wszystkim.
Jeśli chodzi o intelekt, kiedy ta świadomość się zaczęła, oni zaczęli tworzyć bardzo intelektualne idee. Szczególnie w Ameryce to widziałam, że oni mają różne dziwne rzeczy dla dzieci tylko po to, żeby zrobić na tym pieniądze. Na przykład jakaś groteskowa lalka, która ma urodziny. Wyobrażacie to sobie? Urodziny z tego powodu i ludzie czasami nawet mają wielkie przyjęcia z tej okazji. Potem zaczęli organizować urodziny dla psów. Każdy może im coś włożyć do głowy. Są organizacje, które mówią: „zanim umrzesz, powiedz nam w co chcesz być ubrany, w jakie buty, jakie ubranie, w jakiej trumnie chcesz być pochowany – w drewnianej, plastikowej itd”. Więc to jest ustalane do tego stopnia, że niektórzy mówią: „Włóżcie nas do lodu, żebyśmy byli zachowani.”

Najgorsze, szczególnie w Europie, jest to, że jest tyle marketingu i ogłoszeń dotyczących wyjazdów na wakacje. Na przykład we Włoszech, jeśli ktoś nie pojedzie na wakacje, to mówi: „mam życiowy kryzys. Nie mogłem wyjechać na wakacje.” I potem mówią – musisz tam pojechać, musisz opalić twarz, mieszkać w hotelach, więc powstało tyle hoteli. Wszyscy muszą wyjeżdżać. Szczególnie byłam zdziwiona tym, że cały Mediolan jest zamknięty przez miesiąc. Nie ma tam nikogo. Myślę, że byłby to lepszy pomysł, jeśli wszyscy zamieszkaliby w dżungli. Więcej by się nauczyli, niż kiedy marnują czas nad morzem. Oni zanieczyszczają całe wybrzeża. Nie mają szacunku dla morza, które jest ich Ojcem. Nie mają szacunku dla siebie nawzajem. Kobiety starają się schudnąć i ładnie wyglądać, po to aby tam móc pokazać swoją nagość. Cały ten przemysł jest taki zły. Jeśli ktoś by mnie zapytał, czy bym chciała pojechać nad morze, nie pojechałabym. Nie mogłabym znieść oglądania wielu głupich kobiet, zajętych opalaniem się. Skoro jesteście tacy inteligentni, to jak mogliście zaakceptować tak głupi pomysł?

W dzisiejszych czasach rozpowszechnia się tyle idei pochodzących głównie z Ameryki, za którymi wy ludzie podążacie. Jak powiedziałam, Ameryka jest guru dla wszystkich wschodnich, europejskich, brytyjskich i innych narodów. Wtedy dzieje się coś innego. Widzicie atmosferę, w jakiej żyjecie. Szczególnie zauważyłam to w Anglii. Oni mogą być niczym. Był raz taki śmieciarz, który przyszedł do naszego domu. Mieliśmy wtedy gościa – prezydenta najwyższego sądu w Hadze, wyobrażacie to sobie – najwyższego sądu na świecie! Więc powiedziałam śmieciarzowi: „zabierz te śmieci”. A on na to: „tego juz za wiele!”. Jak zwykle, oni są tak głupio dumni z siebie. „Nie rozumiesz” – powiedział. Odpowiedziałam: „ile pan chce?” Dałam mu 10 funtów. Wtedy 10 funtów to było dużo pieniędzy. On na to: „Pani nie rozumie prawa, wy jesteście Hindusami, czarnymi itd”. Wtedy gość, który był u nas wyszedł i zapytał go: „Dlaczego pan tutaj krzyczy?”

„Wy czarni nie rozumiecie prawa.” Ten człowiek jest prezydentem najwyższego sądu, a ten głupi Anglik do niego tak mówi. Rzeczywiście, Anglicy w pewnym sensie są naprawdę głupi, bo ich inteligencja nigdy im nie mówi, że są niczym. Z czego jesteście tacy dumni? Oni są tacy głupi. Może to z zimna – sama nie wiem, ale oni myślą, że są tacy inteligentni. Ich wiedza była w porządku, ale byłam zdumiona, że na początku nauki jaką otrzymali, mówiono, że czarni ludzie są jak bestie. Napisano na ten temat tyle książek i oni zaakceptowali to, że czarni ludzie są jak bestie, podczas gdy ci ludzie żyli jak nie wiem kto – w tym samym czasie, kiedy czarni byli o wiele bardziej zaawansowani. Widzę, że tutaj mają również ten sam sposób myślenia. Anglicy mają wygórowane mniemanie o sobie. Ale nie rozumieją, że nic nie wiedzą. Nie mają mądrości. Mieszkali w Indiach przez 300 lat i niczego się tam nie nauczyli. Wyobrażacie sobie ich mądrość? Ich nauka jest w porządku, ale mimo wszystko wciąż dwuznaczna. Na przykład Bernard Shaw był bardzo dwuznaczny. Uważam, że był bardzo dobrym pisarzem, ale był dwuznaczny.

Następnie Francuzi, zachowaj Boże. Jak zaprzeczono Shri Krishnie, widać najlepiej po Francuzach. Francuzi chcieli być najlepsi w dyplomacji. Oni nie mają dyplomacji w ogóle. Bezużyteczni ludzie. Założyli telefon w Indiach i źle to zrobili. Następnie, zaczęli kult picia. Czy możecie sobie wyobrazić Shri Krishnę pijącego to wszystko? Oni mają słownik na temat picia. Jest wiele książek na ten temat. Jak mogli rozwinięci ludzie zaakceptować taką bezsensowną kulturę, w której trzeba wiedzieć co pić, co kupić, do czego nalać, do jakiego kieliszka.
To są kieliszki, po prostu kieliszki. Jak opinia społeczna mogła coś tak głupiego zaakceptować? Prostytucja też jest społecznie zaakceptowana. Pod względem moralności oni naprawdę zaprzeczyli zasadzie Shri Krishny. Oni zrujnowali swoich własnych ludzi. A z tego wszystkiego najgorszy jest rasizm. Wyobrażacie sobie, żeby na podstawie skóry rozróżniać ludzi? Przeciwnie, myślę, że czarni, – szczególnie w Indiach – są o wiele bardziej rozwinięci niż wszyscy biali razem wzięci, bo mają mądrość. Oni są mądrzejsi. A ci biali, jak oni dostali się również do Ameryki? Zdominowali ją, podbili i osiedlili się tam.

Widzieliście wczoraj, jak ludzie z Sierra Nevady wierzyli w mądrość i jak żyli. Tamci zabrali im całą ich ziemię. Teraz są po prostu właścicielami Ameryki. Jakim sposobem? Wy jesteście dzikimi lokatorami. Przyjechaliście z innego kraju i bez żadnego poczucia winy zabiliście wiele tysięcy ludzi. To oznacza, że oni nawet nie są istotami ludzkimi. I osiedliliście się pięknie jako Amerykanie. Nie wiem, skąd się wzięło to słowo „Ameryka”, ale jeśli to znaczy „amar”, to oni tacy nie są. Jeśli to znaczy „a mericas”, to oni tacy nie są. W obu przypadkach nie wiem, skąd się wzięło to słowo i jakie znaczenie mu przypisano, ale ich intelekt rozrósł się o wiele bardziej. Dlaczego?
Znowu z powodu orientacji na pieniądze. Ja nie rozumiem ekonomii i sposobu w jaki oni wymyślili tę ekonomię, która doprowadziła wszystkie kraje do recesji. Wszelkiego rodzaju defraudacje i również mafia. To jest rezultat tej ich tak zwanej ekonomii. Sahaja ekonomia jest całkiem inna. My nie jesteśmy związani tymi bezsensownymi ideami, które tworzą ekonomię. To nic innego jak wyzysk. To jest marketing. Tu chodzi o to, jak wywrzeć wrażenie na ludziach, jak coś sprzedać, jak zrobić to czy tamto. Powiedziałabym, że nie jest to nic innego jak finansowa agresja.

A jaki był Shri Krishna? Był królem i żył jak król. Ale również żył w bardzo skromnym domu w Gokul. Nie był do niczego przywiązany. Pierwszą rzeczą jest sposób, w jaki oni są przywiązani do pieniędzy i każde wytłumaczenie, aby zdobyć pieniądze jest w porządku. Pewnego razu poszliśmy do hotelu w Indiach. Mieliśmy ze sobą przyjaciół z Ameryki i jak zwykle Amerykanie jedzą tak dużo, że Hindusi nie mogą z nimi konkurować. Więc oni jedli i jedli, i jedli, a my nie mogliśmy sobie poradzić, szczerze mówiąc, nie byliśmy w tym dobrzy.

Po jakimś czasie zapytali: „Skończyliście już?” Odpowiedziałam, że tak. Więc zawołali kelnera i powiedzieli: „Proszę resztę zapakować”. „Dlaczego? Po co to pakować?”. „Bo zapłaciliśmy za to”. „Dobrze, zapłaciliście, ale w Indiach nikt nie je po kimś jedzenia”. „Nie. Proszę to zapakować”. I wcale się tego nie wstydzili, bezwstydni. Powiedziałam im, że my tego w Indiach nie robimy. „Dlaczego?”. „Bo to są złe maniery.” „Ale my za to zapłaciliśmy, a jak już się za coś zapłaci, wtedy nie ma złych manier”. Powiedziałam „nie chcemy tego pakować”. A oni na to: „Ale my to zjemy wieczorem”. Byłam zdumiona, że tacy ludzie mówią, że są tacy bogaci a myślą tylko o sobie. Bardzo skąpi ludzie.
Amerykanie są powierzchownie mili. Z mojego doświadczenia wynika, że oni nie patrzą na wszystkich z góry jak Anglicy. Nie, tego się u nich nie czuje. Ale są powierzchowni. Jeśli dasz im dziesięć prezentów, oni nie dadzą ci nawet jednego. Nie mają w ogóle wyczucia ani wstydu. Dlaczego? Bo „zapłaciliśmy za to”. Jeśli pójdziecie na przykład do restauracji, gdziekolwiek, to się zdziwicie. W Ameryce, jeśli czegoś nie zjedliście, oni to dla was zapakują. Naprawdę. Potrafią dojść aż do takiego skąpstwa nie wstydząc się tego. A na skąpstwo nie ma miejsca w Sahaja Yodze. Nie możecie być skąpi. Musicie być hojni. Musicie dawać. Musicie troszczyć się o innych. To jest jedyny sposób, w jaki możemy wyrazić samych siebie. Cała ta hojność nie jest po to, żeby zrobić z was bohatera.

Ale najgorszy z najgorszych jest Hollywood. Przemysł filmowy. Pod nazwą tego przemysłu możesz robić wszystko. Ten Hollywood produkuje tak okropne filmy, ale najgorsze jest to, że te najgorsze filmy otrzymują nagrody. Pokazali raz taki film, nie widziałam go, nie mogłam. Opowiedziano Mi, że tam jeden człowiek był ludożercą i jadł ludzkie mięso i oni to pokazywali, a ludziom się to podobało. Bardzo, bardzo znany film. Poza tym nie tylko znany, ale również nagrodzony w kategorii najlepszy film, najlepszy aktor… Trzeba wziąć tego reżysera i kazać mu zjeść ludzkie mięso. To jest jedyny sposób, myślę że to straszne… Poza tym produkują inne filmy. Przez chwilę widziałam inny film, gdzie pokazywali same wiszące martwe ciała.

Okropne! Dlaczego ci ludzie lubią oglądać takie okropne rzeczy? Jaki jest ich charakter? Do czego oni doszli? Dlaczego lubują się w rzeczach, których żaden człowiek będący człowiekiem by nie polubił? I to jeszcze nie wszystko. Cały ten ich halloween biznes – widziałam taki film i powiedziałam: „O mój Boże!”. Piekło, tak jak je sobie wyobrażają, jest jak gniew Shri Krishny. Myślę, że to była świadomość Shri Krishny, która tam działała. Istnieje tysiąc i jedna rzecz, które mogą was zaszokować w Ameryce, ale również w Anglii i w Europie. Myślałam, że Austria jest lepsza, ale w Austrii idąc wieczorem po programie widzi się te straszne kobiety stojące przy drodze. Mam na myśli, że nigdzie…. wiecie, one były – byliśmy zmuszeni do tego. I nic nie można na to poradzić, tak jakby to było jakieś prawo, z tzw. praw człowieka, żeby oglądać takie kobiety i że one mają prawo stać na ulicy. Różne okropne rzeczy dzieją się na świecie, więc sahaja yogini muszą jeszcze bardziej uzbroić się w zasadę Shri Krishny.

Pierwszą zasadą jest komunikacja. Pierwszą zasadą jest to, jak wy się komunikujecie się z innymi. Zacznijcie w domu – jak się komunikujecie z dziećmi, z żoną, z mężem. Czy jesteście łagodni? Czy jesteście mili? Czy jesteście dominujący, agresywni? Zastanówcie się. Ta agresywność może przekroczyć wszelkie granice tak u kobiet jak i u mężczyzn, tutaj niestety bardziej u kobiet. Z Mojego doświadczenia wynika, że kobiety są bardzo dominujące. W Indiach mężczyźni są niezmiernie dominujący, ale widzę, że tutaj kobiety.

Podstawą dla istot ludzkich powinny być dobre maniery. Nie widziałam u nich dobrych manier poza tym, że noszą dobre ubrania… Te specjalne rodzaje ubiorów. Wszystkie maniery tkwią w ubraniach, poza tym, kiedy ludzie są razem, rozmawiają tylko o skandalach. Dyskutują o okropnych skandalach – nie do zniesienia. To jest coś, co trzeba zrozumieć, że Shri Krishna nigdy nie rozmawiał o skandalach. Jak to możliwe, że kraj Shri Krishny i te wszystkie inne europejskie kraje są pełne skandali z całego świata? Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie tak się interesują skandalami. A na szczycie tego wszystkiego są wasze media, które są absolutnie przeciw Shri Krishnie, bo muszą robić pieniądze.
To taka współzależność, że ludzie lubią słuchać o tych wszystkich bzdurach, a więc gazety o nich piszą. Przynajmniej 30 lat temu nie było mowy o czymś takim i wszystkie takie książki były całkowicie zabronione. A teraz nagle to wszystko tak bardzo rozkwitło, że każde czasopismo, jakie się weźmie do ręki – nie można zrozumieć co ono głosi. Oni w pełni głoszą kult zagłady. A ludzie to przyjmują, podoba im się to i urzeczywistniają to. Wykorzystują kobiety dla własnych celów, a kobiety przez swoją głupotę akceptują to. Oczywiście one dominują a w dodatku cieszą się z tego, że są dominujące. Pewna kobieta chwaliła się w jednym z czasopism, że miała w swoim życiu czterystu mężczyzn. Możecie to sobie wyobrazić? Nawet w piekle nie ma miejsca dla takiej kobiety. Gdzie taką kobietę umieścić? Nie wiem, to kolejny problem. To jest taki styl, całkowicie przeciwny zasadzie dharmy i komunikacji.
Więc jak macie się komunikować – przyzwoicie, używając bardzo delikatnych i pięknych manier, w bardzo słodki sposób powinniście rozmawiać z innymi ludźmi, z innymi sahaja yoginami, ze wszystkimi. Nie mam na myśli francuskiego sposobu kłaniania się i całej tej sztuczności. Mam na myśli, że jeśli swobodnie z kimś rozmawiacie, powinniście używać przyzwoitego języka, skromnie, z pokorą i nie musicie trajkotać cały czas ani za dużo gadać. Nie ma takiej potrzeby. Wręcz przeciwnie, styl Shri Krishny był taki. Krótko mówiąc, Jego mocą była madhurya, czyli słodycz, jak miód. Kiedy czcicie Shri Krishnę, musicie wiedzieć, że powinniście mówić w taki sposób, który sprawi innej osobie przyjemność.

Więc kiedy rozmawiacie z kimś, powinniście mówić w bardzo słodki, bardzo miły sposób, który sprawia innej osobie przyjemność , nie prowokując, nie mówiąc rzeczy, które ranią. Ale niektórzy ludzie mają zwyczaj mówienia ciągle czegoś prowokującego i to jest bardzo niedobre. Ale niektórzy są bardzo mili, gdy chodzi o ich interes, a w innych sprawach są bardzo opryskliwi. Mamy w Indiach społeczność Jainów. Widziałam wielu z nich. Kiedy załatwiają swój biznes, są najmilsi na świecie, a jeśli chodzi o coś takiego jak dawanie pieniędzy na jakiś cel, są bardzo niemili. Oni dadzą tylko na bezsensowny cel, ale nie na coś mądrego. Mamy jeszcze inną społeczność – Sindhis. Myślę, że oni są pod wpływem Zachodu. Tacy sami są ludzie na Zachodzie. Jeśli pokażesz im, że masz do nich jakiś interes, nagle się zmieniają. Nagle się zmieniają. Nie możesz zrozumieć, co się stało z tym człowiekiem. Albo zmieniają się, gdy zobaczą, że jesteście kimś ważnym.

Shri Krishna był zupełnie inny. Był zawsze gościem Vidhury, który był synem Dhasi, służącej. On był synem służącej, ale był duszą zrealizowaną. Więc Shri Krishna odwiedzał go w jego bardzo skromnym domu i jadł u niego bardzo skromne posiłki. Ale nie poszedłby do pałacu Duryodhany. Przeciwnie. Jeżeli ktoś myśli, że masz pałac, to będzie dla ciebie nadzwyczaj miły, bardzo miły. A jak ktoś mieszka w chacie, to mówi się, że jest nikim. To jest takie bardzo subtelne zorientowanie na pieniądze. Shri Krishna nigdy, nigdy nie dbał o pieniądze i nie zwracał na nie uwagi.
Na Jego przykładzie możecie zobaczyć, jak był całkowicie odwiązany od swego tronu, od swego królestwa, od pieniędzy. Jak raz się przywiążecie do pieniędzy, będzie to dla was zawsze męczarnią. Jak raz chwycicie się węża, będziecie zawsze cierpieć z jego powodu. Ale przypuśćmy, że jesteście odwiązani. Wtedy możecie używać tych pieniędzy. Jak raz staniecie się niewolnikami pieniędzy, to pieniądze będą wam siedzieć na głowie. Wiecie bardzo dobrze, że posiadanie pieniędzy w dzisiejszych czasach jest również niebezpieczne. Tworzy się cała reakcja i wtedy całość – wszystkie jej elementy działają przeciwko wam.

Widzieliście mądrość ludzi z Sierra Nevady. To co oni powiedzieli jest prawdą, że kiedy staramy się uzyskać więcej i więcej pieniędzy i ta idea opanowuje nasz umysł, wtedy pojawiają się złodzieje. Myślę, że najgorsi są tak zwani przedsiębiorcy. Na przykład powiedzą oni, że trzeba mieć modny zegarek, to zaraz wszyscy lecą kupować takie zegarki. Kiedyś pojechałam do Włoch, nie, pojechałam do Istambułu i zobaczyłam, że koszulki tam produkowane są sprzedawane we Francji jako francuskie. Ale nie były francuskie. One w całości były produkowane w Istambule, ale miały metkę Lacoste. I ludzie płacili każdą cenę, ale nie w Turcji.

Jak coś zostanie, możemy to kupić za siedem funtów. Tak mogą was ogłupić. Pierre Cardin i ten drugi, Armani – to tylko we Włoszech, ale w Ameryce jest ich wielu. Oni nawet przychodzą do twojego domu. W Anglii jest o wiele gorzej. Ludziom brakuje dobrych manier, przychodzą do ciebie na obiad i odwracają talerz, żeby zobaczyć gdzie był zrobiony. Naprawdę. Robią to otwarcie. I będą rozprawiać o pochodzeniu sztućców. Tak więc, myśląc, że są bardzo bogaci, dają się wykorzystywać w głupi sposób przez takie bezsensowne rzeczy jak marka zegarka i tym podobne.

W Anglii mamy coś co nazywa się Saville Row, więc przyszywają firmową metkę na wierzchu płaszcza – Saville Row. Wyobrażacie sobie? Markowy. Widzicie, robią wiele hałasu o nic. Więc z jednej strony są bardzo inteligentni i rozumieją, że jest to biznes, jest to moda i temu podobne. Z drugiej zaś strony nie wiedzą, że są głupcami, cały czas oszukiwanymi przez te reklamowe hasła: że to jest ta specjalna rzecz, że ma markę i stoi za tym wielka organizacja.

Sahaja yogini powinni rozumieć, że to wszystko jest oszukiwaniem i głupotą, ale pomimo tego noszą te marki, po to aby zaimponować. Co to jest? Co jest w tym imponującego? Pomyślcie o tym. Użyjcie swojej inteligencji: dlaczego takie głupie rzeczy mają na was robić wrażenie? To nic specjalnego. Te rzeczy są takie same. Powiedzieli Mi w Istambule, że robią zwyczajne ubrania i potem dołączają markową metkę i te zwyczajne rzeczy sprzedają po, dajmy na to, sześć dolarów, a markowe po siedem dolarów. To nie jest nic specjalnego, myślę, że ten trik przyszedł głównie z Anglii i Ameryki, może też z Francji. Ale Francuzi jak wiecie są dziwacznymi ludźmi. Mają coś – pokazałam im to dzisiaj – tak głupawo zrobiona rzecz, która kosztuje 500 funtów, ale ludzie to akceptują bo brak im mądrości. Więc zobaczcie różnicę pomiędzy inteligencją a mądrością. Przede wszystkim, po co się popisywać i to czymś co nie ma znaczenia? Dodanie tej metki z marką kosztuje tylko dolara w Turcji, a ludzie to głupio pokazują. Czy to nie jest tak, że mamy inteligencję, która nie ma Boskiej mocy? Każdy może cię ogłupić i skłonić do zrobienia czegokolwiek. Jak te sześciocalowe spódniczki. Wszędzie tylko sześciocalowe. Nie można nawet dostać siedmiocalowej. To nie jest w modzie. To nie jest w – znaczy „w” domu wariatów?

Tylko spójrzcie na styl Shri Krishny – tak mądry, obserwujący wszystko – jak On się bawi i pokazuje gdzie jest prawda. Przypuśćmy, że byłby przywiązany. Wtedy nie mógłby tego zrobić. Tak więc, żeby to przezwyciężyć, przede wszystkim zdystansujcie się do tej kultury, która jest przeciwko Shri Krishnie. To bardzo ważne. To jest modą. Tamto jest modą. I wszystkie te mody są niezmiernie, niezmiernie destrukcyjne. Jak nie będziecie wcierać oleju w głowę, będziecie mieć łyse głowy. W porządku. Więc są też specjaliści, widzicie, projektanci od peruk, markowych peruk. Więc noście taką perukę na swojej głowie, razem z markową metką. Chodzi mi o to abyście zobaczyli, jak głupi mogą stać się ludzie razem z ich intelektem.

Dzisiaj nie chcę opisywać zalet Shri Krishny, bo je znacie. Ale jak daleko wy, ludzie z Zachodu, odeszliście od stylu Shri Krishny, od Jego metod. Cokolwiek robił, to było po to żeby zniszczyć zło, zniszczyć negatywność i przywrócić radość, którą jest Ras, On to zaczął. „Ras” zawiera energię Ra. Ras jest energią, którą posiadacie i w ten sposób bawicie się nią, tą energią i radością. On wprowadził święto Holi. Oczywiście teraz „Holi” może oznaczać cokolwiek, ale On wprowadził odczuwalne zmysłami Holi, po to aby wyrazić waszą radość w wesoły i zabawny sposób, którego brakowało w życiu Shri Ramy. Więc powiedział, pozwólmy sobie na radość, ale to było tylko dla sahaja yoginów. Nie dla innych. Wiecie co robią inni – idą do pubów i wiadomo co się dzieje. My mamy tutaj certyfikat, że jesteśmy bardzo spokojnymi, bardzo dobrymi ludźmi. Oto co zrobił Shri Krishna i powiedział, że mamy się cieszyć wszystkim, ale w dharmiczny sposób. Nie powinniśmy być adharmiczni. Dharma powinna dawać wam Radość.

W przeciwnym razie, wiecie co się stanie: będziecie całkowicie surowi, ponurzy i czasami cyniczni, bo myślicie, że inni są adharmiczni lub coś w tym stylu. Ale styl Shri Krishny był taki, że macie być weseli, radośni i ta radość pomoże wam w porozumieniu się z innymi ludźmi. Bez tej wesołej natury nie będziecie się dobrze komunikować z innymi. Ale, kiedy pojechałam do Francji powiedzieli mi „Matko, wyglądasz tak radośnie, powinnaś powiedzieć, że jesteś przygnębiona.” Powiedziałam „Ale Ja nie jestem.” „Jeśli im tego nie powiesz, nie uwierzą Ci.”

Zapytałam, „Dlaczego?”

„Ponieważ oni wszyscy są przygnębieni i myślą, że są bardzo nieszczęśliwi.” Więc zaczęłam mój wykład od „Nędzników” i powiedziałam im, że pod co czwartą latarnią znajdziesz prostytutkę a pod co dziesiątą – pub. I zobaczyłam, że tylu ludzi siedzi na chodniku więc zapytałam ich „Dlaczego tu siedzicie?”. Odpowiedzieli „Czekamy na koniec świata.” Powiedziałam „Naprawdę?”

Po wypiciu przychodzą takie pomysły, że niech lepiej skończy się świat, może dlatego bo nie mają już pieniędzy na wydawanie w pubach. Nie wiem dlaczego. Pomyślcie o ich poziomie, po prostu pomyślcie o ich poziomie. Gdzie oni są w porównaniu z wami?

Więc On, jako Virata, jest tym, który rozświetla wasz mózg. W tym świetle widać co jest głupotą, co jest niemądre. To jest błogosławieństwo Shri Krishny. I On daje stan nirananda, ponieważ jeśli nie macie światła nie możecie cieszyć się radością swojego umysłu ani radością swojego mózgu. Nie możecie. Poprzez jego światło widzimy siebie samych pełnych radości i nawet nie wiemy co z tym zrobić, jak wyrazić naszą radość, jak wyrazić nasze uczucia. Ponieważ tego jest aż za dużo.

To jest jeszcze inna moda, mówienie „Za dużo tego.” Cokolwiek im powiesz, „Matko, za dużo tego.” Ponieważ mózg jest pełen nonsensów, więc cokolwiek im powiesz, to nie mieści im się w głowach. „Za dużo tego.” Mądra osoba, taka jak Shri Krishna, który jest najmądrzejszy z mądrych, jest źródłem mądrości, musi być Stitha Pragnya. To znaczy, że trzeba być osobą zrównoważoną, dharmiczną i nade wszystko, radosną.

A więc, jesteście nie tylko radośni ale również znacie prawdę. Znacie absolutną prawdę. I dzięki tej absolutnej prawdzie rozumiecie co jest właściwe a co niewłaściwe i rozwijacie swoją mądrość, a nie zaś tak bardzo intelekt. Wtedy widzicie jak intelekt czasami źle się zachowuje, jak podsuwa wam negatywne pomysły, czasami zbyt agresywne pomysły. Możecie stać się świadkiem, Sakshi, i oto dlaczego Shri Krishna powiedział „Jestem Sakshi całego świata, świadkiem całego świata.” Możemy tak sobie o Nim rozmawiać, ale musimy zobaczyć gdzie popełniamy błąd i jak Shri Krishna może nas ocalić. Nie poprzez śpiewanie „Hare Rama, Hare Krishna,” ale poprzez stawanie się coraz mądrzejszymi z dnia na dzień. Mądrość daje konkretne pomysły jakimi powinniście być. Jednak wciąż tak się dzieje. Widzicie, na zachodzie ludzie tak to okazują. Zapytaj ich „Co u ciebie?” „Tak sobie.” Co to znaczy „Tak sobie.”? Jeśli wciąż tak się dzieje, to Shri Krishna jeszcze nie został obudzony. Ale jeśli wiesz o co chodzi, będziesz miał uśmiech taki sam jak miał Shri Krishna. Wiem to.

Powinniśmy zrozumieć, że nasze Vishuddhi musi być w porządku. Moje Vishuddhi cierpi i wiem z jakiego powodu. To przez Amerykę – dopóki ona nie będzie w porządku, dopóty moje Vishuddhi zawsze będzie szwankować. Tak myślę. Jest tyle rzeczy, które możemy zrobić dla Vishuddhi w Sahaja Yodze, ale niewielu ludzi to robi. Przynajmniej wy sahaja yogini utrzymujcie swoje Vishuddhi w dobrym stanie, wtedy Ja będę się o wiele lepiej czuła. Ale wy nie dbacie o swoje Vishuddhi. Róbcie tak dalej. Róbcie tak dalej. Prezydent Ameryki ma najgorsze Vishuddhi jakie widziałam, więc możecie sobie wyobrazić co dobrego może on zdziałać. Jaka będzie jego mądrość?

Jesteście teraz nową rasą, błogosławieni przez Boskość i macie w sobie obudzonego Shri Krishnę. W Jego chwale, w Jego świetle, powinniście wiedzieć co trzeba zrobić. Trzeba się porozumiewać. Trzeba to robić, ale widzę, że ludzie nawet nie medytują. A nawet jeśli medytują, to nie chcą się porozumiewać. A czasami kiedy się porozumiewają, myślą, że stali się Bogami. To jest bardzo trudne. Trudno jest poradzić sobie z istotami ludzkimi.

Musicie porozumiewać się z całkowitą skromnością, tak jak to robił Shri Krishna. Poprzez swoją Ras, On przekazywał energię Radhy ludziom trzymając ich za ręce. Więc, to było po tym jak w dzieciństwie zabił, tak wielu ludzi. Potem, już jako dorosły człowiek, musiał nawet zabić swojego wuja. Więc został królem. I co robił jako król? Porozumiewał się, komunikował. Większość Jego atrybutów, manifestacje Jego cech, ujawniły się po tym jak został królem. Przedtem był zbyt zajęty zabijaniem tych wszystkich potwornych ludzi, jednego po drugim. Potem już budował, podbudowywał ludzi. Zbudował Dwarika i usiłował komunikować się z ludźmi.

Teraz waszym obowiązkiem jest podbudować siebie samych i porozumiewać się z innymi ze słodyczą – madhurya, słodyczą Shri Krishny, z całym pięknem Shri Krishny, jednocześnie w pełni zdając sobie sprawę z otaczających nas wszędzie głupot. Kiedy sobie to uświadomicie, nie będziecie w tym brali udziału i staniecie się wystarczająco mądrzy żeby nie dołączyć do tej wariackiej gry. Jest tego tak wiele, że Ja, w tym jednym wykładzie, nie mogę wam tego przekazać, ale jak staniecie się świadkiem wtedy będziecie sami widzieć, co się dzieje.

Teraz musimy ich powstrzymać przed pójściem do piekła. I musimy naprawdę rozwinąć bardzo, bardzo dobrą osobowość sahaja yoginów. Wy wszyscy. Ostatnio zostało zawartych wiele małżeństw i nagle oni decydują się na rozwód. W Sahaja Yodze rozwód jest dopuszczalny, ale nie chcę tego nonsensu w amerykańskim stylu. Kobiety mogą być bardzo dominujące. Jeden z mężów uciekł do Rosji. Oni nie mają pojęcia o małżeństwie. Nie wiedzą jak to wypracować. Nie ma już słodyczy w małżeństwie. Jeśli mąż jest dominujący, albo żona jest dominująca, wtedy to się staje, wtedy się rozwodzicie. Co przez to osiągacie?

A więc musimy wszystko to przepracować wewnątrz nas ponieważ jesteśmy uwarunkowani, jesteśmy w tej atmosferze. Chcę was wszystkich poprosić żebyście spróbowali zrozumieć subtelności w osobowości Shri Krishny. Spróbujcie stać się takim jak On – niesłychanie spokojnym, bardzo grzecznym, czułym, pomocnym. W swojej skromności On nie miał świadomości pieniędzy. Żadnej. Jak wiecie, On był człowiekiem o ciemnej skórze, ale jego życie powinno być dla nas przykładem. Jestem pewna, że kiedy teraz powrócicie do swoich krajów zobaczycie cały ten nonsens. Proszę zapiszcie to sobie. Proszę napiszcie o tym co ci zwariowani ludzie wyczyniają i przyślijcie do Mnie. O to mi chodzi.

Tak więc dzisiaj jest puja do Shri Krishny. Nie muszę wam mówić ile On ma zalet, bo już wam o tym mówiłam, ale największą Jego zaletą jest to, że jest lekarzem nad lekarzami. W imię Shri Krishny, dowiecie się ile On ma zalet i zrozumiecie. Spróbujcie zrozumieć, że my sami także musimy posiąść te zalety. Jakiekolwiek zalety są opisane albo opowiedziane, spróbujcie zobaczyć ile z nich posiadacie. W taki sposób rozpocznie się introspekcja. Kiedy rozpoczniecie tę introspekcję i zaczniecie rozumieć siebie samych, wasza mądrość wzrośnie – nie przez obwinianie czy widzenie wad w innych ludziach, ale w was samych. Oto jak rzeczy się wypracują. Shri Krishna nie musiał tego robić, bo on był Sampurna, On był doskonały. Ale my musimy to wszystko robić żeby dostrzec, że my również stajemy się doskonali.

Dziękuję bardzo. Niech was wszystkich Bóg błogosławi. Niech was Bóg błogosławi.

Shri Mataji kontynuuje: Chcę jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy dotyczącej sahaja yoginów: że wprowadzamy dla was hinduską muzykę klasyczną, ponieważ jak myślę wzmacnia ona wibracje. Ale w naturze ludzi z zachodu leży to, że muszą dochodzić we wszystkim do ekstremów aż do momentu całkowitego zatracenia. Więc teraz zauważyłam, że wszyscy kupują taśmy. Niektóre z nich…

Byłam zaskoczona, że niektórzy z nich kupują taśmy całkiem nieznanych ludzi, to wariactwo. Kiedyś w Ameryce podróżowałam z panią, która była uczennicą Muktanandy. Powiedziała, „Mam bardzo fajną taśmę” i puściła wykład Muktanandy. Ludzie Rajneesha będą puszczać taśmę Rajneesha. Teraz oni idą w jedną stronę, potem w drugą, a potem jeszcze w inną, słuchają wszelkiego rodzaju muzyki. Jutro jak wam powiemy, że musicie rozumieć hinduski taniec, to wszystkie Moje taśmy będą zastąpione tymi z hinduskimi tańcami, od A do Z. Jesteście sahaja yoginami. W porządku, ja też lubię muzykę, ale nie tędy droga. Co jest najważniejsze w waszym życiu? I byłam zaskoczona jak ludzie zatracają się w muzyce. Mam na myśli, że do grania muzyki powinna być jakaś okazja. A oni są już z tą muzyką w innym świecie. Nie róbcie tych rzeczy. Posuwacie się we wszystkim do ekstremów. To nie jest właściwe, nawet w pujach, w czymkolwiek, dochodzicie do ekstremów.

Jak pójdziecie w ekstrema, to nie będziecie w centrum. Nie będziecie w miejscu Shri Krishny, czyli tam gdzie powinniście być. Przeciwnie, będziecie tylko w jeszcze innym fikcyjnym świecie. Tak z przyzwyczajenia, tworzymy sobie jakiś świat; ktoś ma świat muzyki, ktoś ma świat tańca, albo jeszcze inny świat. Widziałam sahaja yoginów, którzy myślą, że są nie wiadomo kim: „My mamy specjalną relację ze Shri Mataji.” To się często zdarza. Ale Ja nie mogę mieć żadnej specjalnej relacji. Przepraszam, nikt nie ma ze Mną specjalnej relacji. Mówię wam to bardzo wyraźnie i nie powinniście się tego domagać i potem stać się tymi, którzy myślą „jesteśmy bogami”. To jest po prostu okropne. Będę teraz przez dwie minuty mówić w języku Marathi jeśli można….

Teraz chcę mówić do dziewcząt z Maharashtry. Wyszłyście za mąż za mężczyzn z zachodu i macie bogatych mężów. Ale jak tylko przyjechałyście tutaj, to zaczęłyście wysyłać pieniądze do swoich rodziców. Czy tak się robi w Indiach? Czy możecie wysyłać pieniądze rodzicom z domu swoich teściów? Po drugie biżuteria. Zaczęłyście zamawiać bardzo dużo biżuterii. Zapytałam jednego z mężów – sahaja yogina dlaczego nie kupi sobie koszuli. Powiedział, że go na to nie stać, bo jego żona wydaje wszystkie pieniądze na biżuterię.

Ta chciwość na biżuterię nie przystoi sahaja yogini. To bardzo poważna sprawa. Ostatnio dowiedziałam się, że wszystkie hinduskie kobiety zamawiały biżuterię po ślubie. Przez to mężowie nie mają już pieniędzy. Ci mężowie którzy wspomagali Sahaja Yogę przed ślubem nie mogą tego robić po ślubie. Mówią, że nie mają pieniędzy. Co się z wami stało? Pamiętajcie, że przybyłyście tutaj z kraju świętych. Shivaji Maharaj miał głęboki szacunek dla Świętego Tukarama i ofiarował jego żonie trochę biżuterii. Jego żona musiała być kimś takim jak wy, bo natychmiast przyjęła biżuterię. Dlaczego miałby ktoś tak bardzo lubić biżuterię? Nawet będąc Boginią, nie zależy Mi na biżuterii, więc dlaczego wam miałoby zależeć? Akceptuje biżuterię, bo Mi ją przymusowo ofiarowują. Więc nawet, kiedy przyjęła biżuterię, Święty Tukaram powiedział „Na co świętym, takim jak my biżuteria?” I zwrócił całą biżuterię.
Wiedzcie, że przybyłyście tutaj z kraju świętych i takie wasze nastawienie jest oznaką ubóstwa. Wysyłacie pieniądze swoim rodzicom i nie potrafię wyjaśnić jak daleko to zaszło. Nie przyjechałyście tutaj po to żeby tak się zachowywać. Przybyłyście po to, żeby pomóc w Sahaja Yodze a nie żeby zamawiać biżuterię. Jeśli to robicie od czasu do czasu, to w porządku, ale jeśli położycie całą uwagę na biżuterię, możecie stracić męża i on może odejść z Sahaja Yogi. To będzie dobra Karma, którą będziecie robić.

Więc nikt nie może zamawiać żadnej biżuterii bez Mojego zezwolenia.

Teraz będziemy mieć Puję.